Podczas testów zimowych Jorge Lorenzo długo dopasowywał swój styl jazdy do motocykla Ducati. Na początku roku podczas jazd testowych w Malezji czy Australii Hiszpan tracił na okrążeniu ponad sekundę do najszybszych zawodników. Był też jednym z wolniejszych motocyklistów na maszynach Ducati.
Lorenzo w kiepskim stylu zaczął również próbne jazdy w Katarze. Były mistrz świata MotoGP poprawiał się jednak z każdym dniem i w niedzielę wykręcił czwarty rezultat. Jego strata do najszybszego Mavericka Vinalesa wyniosła 0.189 s. - Niedziela była bardziej pozytywna niż poprzednie dni testowe w Katarze. Wszystko poszło bardzo dobrze, czego efektem jest moja najlepsza pozycja podczas zimowych testów przed sezonem 2017. Poprawiłem swoje tempo i udało mi się ustawić dobry czas pojedynczego okrążenia, ale nadal musimy pracować nad tempem wyścigowym, bo w głowach pojawia się już Grand Prix Kataru - stwierdził Lorenzo.
Do inauguracji nowego sezonu MotoGP dojdzie 26 marca. Lorenzo zdradził, że jego ekipa ma jeszcze sporo pracy przed wyścigiem o Grand Prix Kataru. - Musimy zadecydować, z których opon skorzystać. Mamy jeszcze wiele do zrobienia, ale sądzę, że na tym torze stać nas na dobry wynik. Opuszczam Katar z pozytywnym nastawieniem przed pierwszym wyścigiem nowego sezonu - dodał.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze
[/color]
Czy Jorge Lorenzo wygra wyścig o Grand Prix Kataru? 
