MotoGP: awaria hamulców w motocyklu Marca Marqueza przy 350 km/h

Dzień pomyłek Marca Marqueza. "To nie były najlepsze kwalifikacje"

Podczas porannej rozgrzewki MotoGP gorąco zrobiło się Marcowi Marquezowi. Już na początku jej trwania Hiszpan popełnił błąd na wejściu w pierwszy zakręt, gdy jego motocykl był rozpędzony do 350 km/h. Gwałtowne hamowanie sprawiło, że nie wytrzymały klocki hamulcowe z przodu maszyny. 24-latkowi udało się jednak wytracić prędkość w pułapce żwirowej i zatrzymał się on kilka centymetrów przed ochronną bandą.

Mniej szczęścia miał za to Loris Baz. Francuski motocyklista wywrócił się w szybkiej sekcji toru przy prędkości ponad 200 km/h. Zawodnik Reale Avintia Racing zdążył wcześniej wypuścić maszynę, dzięki czemu nic mu się nie stało. Zniszczenia w jego motocyklu są jednak ogromne i najprawdopodobniej mechanikom nie uda się jej odbudować przed startem wyścigu.

Błędów ustrzegli się za to inii. Najszybszy w sesji rozgrzewkowej najszybszy był Maverick Vinales. Zdobywca pole position do Grand Prix Włoch pokonał jedno okrążenie toru Mugello w czasie 1:47.345. Nieco wolniejszy od Hiszpana był Johann Zarco, który poranne ściganie zakończył ze stratą 0.227 s. do Vinalesa. Jako trzeci rywalizację ukończył Andrea Iannone.

Ani jednego okrążenia nie pokonał za to Andrea Dovizioso. Zawodnik Ducati walczy z ostrym zatruciem pokarmowym. "Dovi" próbował wyjechać z garażu podczas sesji rozgrzewkowej, ale przegrał z osłabieniem organizmu i ostatecznie powrócił do boksów.

ZOBACZ WIDEO Żewłakow: żyjemy w erze Cristiano Ronaldo

Po zakończeniu rozgrzewki odbyła się specjalna ceremonia ku pamięci Nicky'ego Haydena, który zmarł 22 maja. Na prostej startowej toru Mugello wystawiono motocykl Hondy z 2006 roku. To właśnie na nim "Kentucky Kid" zdobył swój jedyny tytuł mistrzowski w MotoGP. Zawodnicy z wszystkich kategorii oddali hołd Amerykaninowi poprzez 69 sekund ciszy. To właśnie z numerem 69 przez całą karierę startował Hayden.

Wyniki rozgrzewki przed wyścigiem o Grand Prix Włoch: