MotoGP: kolejne kontrowersje z udziałem Marqueza. Pole position dla Hiszpana

MotoGP: kolejny trening dla Marca Marqueza. Pogoda pokrzyżowała plany

Po tym jak w trakcie trzeciego treningu w Austin pojawiły się opady deszczu, w trakcie sesji kwalifikacyjnej panowały już dobre warunki. W efekcie sporo działo się już w pierwszej części kwalifikacji, w której ostatecznie najlepsze czasy wykręcili Pol Espargaro oraz Danilo Petrucci. Z walki o pole position odpadł za to m. in. Aleix Espargaro.

W Q2 od początku mogło imponować tempo Marca Marqueza. Hiszpan wykręcił świetny czas, ale nie ustrzegł się też błędu. Jeden z jego przejazdów zakończył się upadkiem, ale 25-latek szybko wrócił do alei serwisowej.

Marquez na rezerwowej maszynie wykręcił 2:03.658, co dało mu pierwszą pozycję startową. W końcówce kwalifikacji aktualny mistrz świata MotoGP zblokował jednak Mavericka Vinalesa. Zawodnik Yamahy znajdował się wtedy na rekordowym okrążeniu i miał spore pretensje do Marqueza o wolną jazdę po linii wyścigowej.

Incydentem pomiędzy Marquezem a Vinalesem zajęli się sędziowie. Niewykluczone, że podejmą oni decyzję o odebraniu pole position zawodnikowi Hondy. Tym bardziej, że jest to kolejna kontrowersyjna sytuacja z jego udziałem. W niedawno rozegranym Grand Prix Argentyny agresywna jazda Marqueza doprowadziła m. in. do upadku Valentino Rossiego.

Wyniki kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Argentyny:

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Moi kibice są ewenementem