Jorge Lorenzo atakuje Valentino Rossiego. "Kopiował ustawienia mojego motocykla"

Materiały prasowe / Michelin / Jorge Lorenzo i jadący tuż za nim Valentino Rossi
Materiały prasowe / Michelin / Jorge Lorenzo i jadący tuż za nim Valentino Rossi

Nie jest tajemnicą, że Jorge Lorenzo żyje w fatalnych relacjach z Valentino Rossim. Hiszpan na łamach swojej nowej książki po raz kolejny zaatakował byłego partnera z Yamahy. - Kopiował ustawienia mojego motocykla - twierdzi Lorenzo.

Losy Valentino Rossiego i Jorge Lorenzo połączyły się w roku 2009, gdy młody Hiszpan trafił do zespołu Yamahy. Początkowo Lorenzo stawiany był w roli zawodnika numer dwa, który ma się uczyć u boku "Doctora".

O ile ich pierwszy wspólny sezon startów w japońskiej ekipie zakończył się tytułem mistrzowskim dla Rossiego, o tyle rok później Lorenzo pokazał pełnię talentu. Wygrał wewnętrzną rywalizację z Włochem, odebrał mu tytuł mistrza świata. Ich relacje zepsuły się na tyle, że w garażu Yamahy musiały się pojawić specjalne ścianki, oddzielające obu motocyklistów. Konflikt między zawodnikami doprowadził do odejścia "Doctora" do Ducati na sezony 2011-2012.

Rossi wrócił jednak do Yamahy w roku 2013. Wtedy zapewniał, że wyciągnął wnioski z pierwszego okresu startów w japońskiej ekipie. Mimo tego, ponownie dochodziło do kolejnych konfliktów na linii Lorenzo-Rossi. Tym razem doprowadziło to do odejścia hiszpańskiego motocyklisty z ekipy.

- Zdecydowałem się o tym porozmawiać z menedżerem Maio Meregallim. Byłem w stanie zaakceptować to, że Rossi przed każdym wyścigiem kopiuje ustawienia mojego motocykla. Jednak w pewnym momencie tego było za dużo. Zdecydowałem, że nie będę uczestniczyć w briefingach technicznych po kwalifikacjach. Podejrzewałem, że Meregalli przekazuje wszystkie informacje na temat mojego motocykla ekipie Rossiego. Nie podobało mi się to - napisał Lorenzo w swojej najnowszej książce "What I Learned Before 30".

Trzykrotny mistrz świata uważa również, że Rossi skopiował jego harmonogram ćwiczeń. Miało to być kluczem do sukcesu włoskiego motocyklisty, który po powrocie do Yamahy wrócił do najwyższej dyspozycji.

- Rossi wrócił do Yamahy, która była zainteresowana tym, by poprawił swoje wyniki. Dowiedziałem się, że mój trener od przygotowania kondycyjnego, Antonio Casciani, spotkał się z Rossim i jego trenerem w Tavulli. Tam wytłumaczono mu jak wygląda mój plan ćwiczeń. Gdy się o tym dowiedziałem, postanowiłem zwolnić Antonio. Valentino zaczął trenować na tych samych motocyklach co ja, wykonywał podobne programy. Nie wiem czy to przypadek czy nie, ale wtedy stał się bardziej konkurencyjny w MotoGP - dodał Lorenzo.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: To czas w moim życiu, w którym jestem szczęśliwy

Źródło artykułu: