Zespoły rywalizujące w długodystansowych mistrzostwach świata WEC mają za sobą długą przerwę, bo po raz ostatni Robert Kubica i spółka walczyli o punkty w pierwszej połowie września w Japonii. Tym razem Prema Orlen Team czeka występ w 8h Bahrajn na torze Sakhir. To obiekt, który Kubica zna bardzo dobrze, bo miał okazję występować na nim przed laty w Formule 1.
Gdy w zeszłym roku rozgrywano 8h Bahrajn, Robert Kubica był już przekonany, co do startów w WEC, dlatego gościnnie wystartował w tych zawodach. To sprawia, że 37-latek ma obycie za kierownicą samochodu klasy LMP2 na torze położonym na środku pustyni. Tym samym krakowianin powinien stanowić wsparcie dla zespołowych partnerów - Louisa Deletraza oraz Lorenzo Colombo.
Prema Orlen Team obecnie zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji długodystansowych mistrzostw świata WEC w klasie LMP2. Na koncie włoskiej ekipy znajduje się 76 punktów, przez co może ona myśleć o wywalczeniu podium w debiutanckiej kampanii. Aby tak się stało, Kubica wraz z partnerami musi zaliczyć niemal idealny weekend.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach
Czwarty w stawce zespół WRT ma 78 punktów, trzeci Realteam by WRT - 80, a drugi United Autosports USA - 86 punktów. Dlatego walka zapowiada się ciekawie. - Mamy przed sobą dość wymagający wyścig, za sprawą którego chcemy zakończyć nasz debiutancki rok w wyścigach długodystansowych. Nie możemy się tego doczekać. Celujemy nie tylko dobry wynik, by udać się na wakacje z uśmiechami na ustach, ale też zbudować podstawy pod sukces w roku 2023 - przekazał w komunikacie przed wyścigiem Rene Rosin, szef Prema Orlen Team.
- Tor w Bahrajnie jest dość wyjątkowy. Zaprezentowanie na nim dobrej formy jest dla nas bardzo ważne. Liczymy na czysty wyścig, zmaksymalizowanie naszych szans i obiecujemy ciężką pracę - dodał Rosin.
Wyścig 8h Bahrajn rozegrany zostanie w sobotę (12 listopada). Początek o godz 12.00. Relacja NA ŻYWO w portalu WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Jedna z ostatnich decyzji miliardera. Ogromny wydatek tuż przed śmiercią
Bajońska suma za samochód Schumachera. To nowy rekord