Dobre nastroje w zespole Verva Racing Team przed Grand Prix Wielkiej Brytanii

W najbliższy weekend kierowcy Verva Racing Team przeniosą się na jedną z najszybszych i najbardziej ekscytujących tras Porsche Supercup. Kolejna runda prestiżowych zawodów odbędzie się na Silverstone.

Po zajęciu wysokiego, drugiego miejsca w Monte Carlo, Kuba Giermaziak jedzie na słynny brytyjski tor jako wicelider tabeli. W ubiegłym roku kierowca Verva Racing Team startował tam z pole position, teraz liczy na pierwsze w tym roku zwycięstwo. Zadanie nie będzie jednak łatwe - Polak będzie musiał pokonać m.in. prowadzącego w mistrzostwach Seana Edwardsa, który dodatkowo startuje u siebie. Jednak po udanych testach, jakie zespół wspierany przez PKN Orlen przeprowadził podczas pięciotygodniowej przerwy pomiędzy wyścigami, Kuba Giermaziak jest świetnie przygotowany i optymistycznie nastawiony do startu.

Z jeszcze większą niecierpliwością na Grand Prix Wielkiej Brytanii czeka Patryk Szczerbiński, który zbliżający się wyścig zalicza do ulubionych. Dla niego to niemal zawody u siebie, ponieważ młody kierowca Verva Racing Team na co dzień mieszka w Manchesterze. Co więcej, wyścigowe szlify w bolidach jednomiejscowych Patryk Szczerbiński zdobywał właśnie na torach brytyjskich i trasę Silverstone zna bardzo dobrze. W zeszłym roku niewiele zabrakło, aby młody debiutant wywalczył tam sensacyjne pole position za kierownicą wyścigowego Porsche GT3. Teraz start na ulubionej trasie może być dla Patryka Szczerbińskiego nowym początkiem trudnego do tej pory sezonu.

Kuba Giermaziak: Po podium w Monako, na tor Silverstone jedziemy w dobrych nastrojach. Przez ostatnich pięć tygodni przerwy odbyliśmy testy na torach Monza i Hungaroring. Czasy były obiecujące. Nie chcę zapeszać, ale uważam, że zrobiliśmy postępy z ustawieniami, lepiej zrozumieliśmy nasz nowy samochód i na Silverstone jedziemy w jeszcze lepszej formie. Jestem dobrej myśli tym bardziej dlatego, że zdobywałem już tam pole position i zaliczyłem udane wyścigi. Poza tym za kierownicą Porsche ta trasa bardzo mi leży i wiem, jak po niej szybko jechać.

Patryk Szczerbiński: Przed nami mój ulubiony wyścig na torze Silverstone, do którego jestem dobrze przygotowany. Na pewno podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii mam największe szanse na dobry rezultat. Już w zeszłym roku niewiele brakowało do zdobycia pole position. Tam też uzyskałem swój najlepszy jak dotąd wynik w Porsche Supercup, czyli piąte miejsce. Silverstone znam bardzo dobrze i bardzo go lubię, bo właśnie na angielskich torach zdobywałem doświadczenie w wyścigach bolidów jednomiejscowych. Jeszcze zanim przesiadłem się za kierownicę wyścigowego Porsche, ścigałem się tam bolidami Formuły BMW. Pętla jest bardzo ciekawa i szybka. Poza długimi prostymi zawiera zarówno szybkie, jak i wolne zakręty, więc trasa jest urozmaicona. A do tego dochodzi jeszcze angielska pogoda. Teraz nie mogę się doczekać kolejnego startu na Silverstone, tym razem za kierownicą Porsche w barwach VERVA Racing Team.

Źródło artykułu: