Ostatni raz kierowcy gościli w Abu Zabi na zakończenie sezonu 2011, kiedy odbierał nagrodę za zajęcie trzeciego miejsca w mistrzostwach. Tym razem, rywalizacja na torze może być wyjątkowo zacięta, bo kierowca ma szansę na podium w rankingu kierowców. Choć strata do drugiego w tabeli Nickiego Thiima wynosi 25 punktów, a do trzeciego Michaela Ammermuelera 19, miejsce medalowe wciąż jest w zasięgu Polaka, ponieważ na torze Yas Marina tradycyjnie zaplanowano nie jeden, lecz dwa wyścigi.
Dla Patryka Szczerbińskiego będzie to pierwszy start na tym wyjątkowym obiekcie, wybudowanym specjalnie na potrzeby Formuły 1 oraz kategorii jej towarzyszących. Junior Verva Racing Team jedzie na finałowe wyścigi dobrze przygotowany. Dzięki udziałowi w prywatnym teście zdążył już jednak poznać konfigurację tej trudnej trasy.
O trzecie miejsce w mistrzostwach sezonu 2011 Giermaziak stoczył pamiętną walkę z niedawno zmarłym Seanem Edwardsem. Choć ostatecznie obaj kierowcy uzyskali taką samą liczbę punktów na koniec sezonu, miejsce na podium przypadło Kubie dzięki większej liczbie odniesionych zwycięstw. W tym roku właśnie na torze Yas Marina zawodnicy Porsche Supercup zamierzają uczcić pamięć swojego tragicznie zmarłego kolegi.
Kuba Giermaziak: W środowisku wyścigowym pojawiają się wątpliwości, czy w Abu Zabi wyścigi powinny być punktowane. Chodzi o to, aby uhonorować Seana, który swoją jazdą zasłużył na mistrzostwo. Regulamin Porsche Supercup nie przewiduje rozgrywania wyścigów bez punktów, dlatego najprawdopodobniej nie będzie żadnych zmian. Ja oczywiście, niezależnie od decyzji, jadę z nastawieniem, żeby powalczyć o zwycięstwo. Myślę, że nam się ono w tym roku należy, bo pracujemy bardzo ciężko i mamy bardzo dobre wyniki w kwalifikacjach. Niestety trochę brakuje nam szczęścia w wyścigach. W czasie przerwy w Porsche Supercup startowałem w wyścigach w Stanach Zjednoczonych, więc czuję się dobrze przygotowany. Mam nadzieję, że szybko przypomnę sobie tor, bo czekają nas dwa wyścigi i dwa puchary do zdobycia. Nie ukrywam, że nie będzie łatwo, bo Sean był moim przyjacielem i ta tragiczna informacja, szczególnie w pierwszych dniach odbierała mi chęć do ścigania. Jednak to jest mój zawód. Robię to, co kocham i chciałbym zakończyć ten sezon w jak najlepszym stylu.
Patryk Szczerbiński: Obaj z Kubą chcielibyśmy zakończyć ten sezon jak najlepiej. Ja nie ścigałem się jeszcze na tym torze, więc dobrze, że mamy dwa wyścigi, bo to pomoże mi lepiej się z nim zapoznać. Niedawno byłem na testach na torze Yas Marina. Co prawda nie jeździłem Porsche, jednak każdy start na nieznanym obiekcie jest cennym doświadczeniem. Testy dodały mi pewności siebie przed ostatnimi wyścigami w tym roku. Chciałbym zakończyć sezon na jak najwyższej pozycji, aby zakończyć starty miłym akcentem.