Pechowe kwalifikacje Verva Racing Team w Belgii
Kuba Giermaziak ukończył sobotnie kwalifikacje na 11 pozycji. Warunki na torze Spa-Francorchamps były niezwykle wymagające. Czasówkę wygrał Earl Bamber.
- Podczas sesji miałem trzy okazje do bardzo dobrego wyniku, jednak za każdym razem coś stawało na przeszkodzie. Za pierwszym razem w ostatniej szykanie zostałem przyblokowany przez wolniejszych zawodników. Później minimalny błąd spowodował anulowanie czasu. W ostatnim okrążeniu tempo również było dobre, ale pojawiły się żółte flagi i nic więcej nie mogliśmy zrobić. Czeka mnie ciężka walka, ale mam nadzieję, że uda mi się utrzymać prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Pogoda wciąż jest niepewna. Tuż po naszych kwalifikacjach spadł deszcz, więc jutro może się wiele wydarzyć. Na pewno dam z siebie wszystko! - powiedział Kuba Giermaziak.
Niedzielny wyścig odbędzie się o godzinie 11.45. Relację na żywo będzie można śledzić na kanale Eurosport oraz Polsat Sport News.