GP2: Richie Stanaway wygrał wbrew logice

Australijczyk Richie Stanaway pogodził faworytów i odniósł pewne zwycięstwo w drugim wyścigu GP2 na torze w Monte Carlo. To jego pierwszy triumf w serii towarzyszącej Formule 1.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Richie Stanaway startował do niedzielnego sprintu z pierwszej linii obok Raffaele Marciello, który dostał pole position w nagrodę za ósmą lokatę w pierwszym sobotnim wyścigu. Niestety Włoch zaliczył fatalny start co bez wachania wykorzystał 23-latek z zespołu Status Grand Prix.

Dla Stanawaya zwycięstwo w Monako to z pewnością jeden z większych sukcesów w karierze. W przeszłości zawodnik był triumfatorem mniej prestiżowej serii niemieckiej F3. W tym roku debiutuje w GP2.

Podium niedzielnego wyścigu uzupełnili wspomniany wcześniej Marciello oraz Siergiej Sirotkin, w przeszłości przymierzany do wyścigowego zespołu Petera Saubera. Dla Rosjanina to pierwsze podium w obecnym sezonie.

Najgorszy występ w tegorocznej kampanii zaliczył z kolei Stoffel Vandoorne. Triumfator sobotniego wyścigu dojechał do mety na ósmej pozycji po nieskutecznej próbie wyprzedzenia siódmego Alexandra Rossiego.

Po trzech rundach sezonu 2015 liderem mistrzostw jest Vandoorne z przewagą 44 punktów nad Rossim i 65 nad trzecim Rio Haryanto.

Czołówka 2. wyścigu GP2 w Monako
1. Richie Stanaway 42:45,918
2. Raffaele Marciello +2,038
3. Sergey Sirotki +3,207
4. Sergio Canamasas +5,698
5. Julian Leal +13,479
6. Arthur Pic +20,637
7. Alexander Rossi +22,119
8. Stoffel Vandoorne +23,103
9. Nick Yelloly +33,361
10. Pierre Gasly +45,367

GP2: Rezerwowy McLarena wygrał pewnie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×