Robert Kubica rezygnuje z jazdy w WEC!
Dość niespodziewanie Robert Kubica zrezygnował ze startów w WEC w barwach ekipy ByKolles. Polak decyzję podjął po ostatnim prologu, który nie był udany dla zespołu.
Austriacy wiązali spore nadzieje z Kubicą, który poprzez tegoroczne występy miał im pomóc w rozwoju samochodu na sezon 2018 w WEC. - Z większością naszych kierowców liczymy na długofalową współpracę i podobnie jest w przypadku Roberta - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty Boris Bermes, szef austriackiego zespołu.
Kolejne tygodnie nie były już tak udane dla ByKolles Racing. Oprócz Kubicy kontrakt z ekipą podpisał jedynie Oliver Webb. Do prologu WEC na włoskiej Monzy zespół przystąpił z jednym wolnym miejscem. - Jesteśmy w kontakcie z kilkoma kierowcami. Jestem przekonany, że każdy z nich jest podekscytowany na myśl o współpracy z taką ekipą, jaką na nowy sezon przygotował zespół ByKolles - zapewniał Bermes w rozmowie z naszym portalem.
Testy we Włoszech wypadły jednak fatalnie dla Austriaków. Kubica nie pokonał ani jednego okrążenia toru Monza. Sześć "kółek" wykonał za to Webb. Problemy techniczne i brak nowych części sprawiły, że kierownictwo ByKolles Racing nie miało powodów do zadowolenia.
Nowy sezon WEC startuje 14 kwietnia, kiedy to kierowcy będą rywalizować na torze Silverstone w Wielkiej Brytanii. Kubicy tam jednak nie zobaczymy. Polak o zakończeniu współpracy z ByKolles Racing poinformował we wtorek za pośrednictwem swojego Facebooka.
- Po Prologu postanowiłem przerwać mój program wyścigowy z zespołem ByKolles w LMP1. W związku z tym nie wezmę udziału w nadchodzącym otwarciu sezonu na Silverstone ani w innych wyścigach WEC. To była trudna decyzja, aby zrezygnować i w ten sposób stracić okazję dołączenia do tak wymagających i mocnych mistrzostw, ale mam nadzieję, że to nie jest ostateczne pożegnanie - ogłosił Polak.