Walka o zwycięstwo w Am-Cup trwała do ostatnich metrów. Maciej Marcinkiewicz na cztery zakręty przed metą był drugi w wyścigu i liderem w swojej kategorii. Odważny atak Christiana Dannera w miejscu, gdzie jego McLaren 570S GT4 miał przewagę nad prowadzonym przez Polaka Maserati GranTurismo MC GT4, zakończył siępowodzeniem.
- Prowadziliśmy do ostatniego okrążenia wyścigu. Kilka zakrętów przed metą spadliśmy na drugie miejsce. Sukces. Drugą połowę cały czas utrzymywałem się na prowadzeniu. Mclaren był trochę szybszy, jednak cały czas sie broniłem. Zaatakował bardzo odważnie na cztery zakręty przed metą. W tym miejscu, gdzie Maserati wyraźnie odstawało. Walczyliśmy ostro do samej mety, ale to on wygral. Drugie miejsce to też sukces! Rozmawiałem z nim po mecie i powiedział, że to była jego jedyna szansa, bardzo doświadczony kierowca i to wykorzystał. Wiedział, że czekalem na jego atak później - powiedział Marcinkiewicz.
Wyścig wygrał duet Jan Kasperlik i Rob Severs, jadący Porsche Cayman GT4.
Wyniki drugiego wyścigu:
1. Jan Kasperlik-Rob Severs 1:00.53,260
2. Christian Danner-Bernhard Laber +18,794
3. Łukasz Kręski-Maciej Marcinkiewicz +19,054
4. Giuseppe Fascicolo-Romy Dall'Antonia +29,657
5. Benjamin Mazatis-Ilmari Korpivaara +50,676
6. Onder Erdem-Dominik Olbert +1.16,611
7. David Klar-Laura Kraihamer +1.23,856
8. Marylin Niederhauser-Nikolaj Rogivue +1.31,451
9. Cora Schumacher-Franjo Kovac -1 okr.
10. Micah Stanley-Alain Valente -7 okr.
