DTM. Inauguracja sezonu może się opóźnić. To nie najlepsza wiadomość dla Roberta Kubicy

Nowy sezon DTM ma rozpocząć się w połowie lipca na torze Norisring. Wszystko jednak wskazuje na to, że runda na ulicach Norymbergi zostanie odwołana. Organizatorzy szacują bowiem, że do tego momentu nie uda się opanować epidemii koronawirusa.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Robert Kubica Materiały prasowe / BMW / Na zdjęciu: Robert Kubica
DTM przedstawiło poprawiony kalendarz na sezon 2020 i przeniosło inaugurację rozgrywek z końcówki kwietnia na połowę lipca, ale wiele wskazuje na to, że i tego terminu nie uda się dotrzymać.

- Jeśli nie uzyskamy zgody na organizację imprezy, bo będzie nadal obowiązywać zakaz, to będziemy musieli ją przełożyć - powiedział "Motorsport Magazin" Wolfgang Schlosser, szef automobilklubu w Norymberdze.

Norymberga ma długą historię, jeśli chodzi o organizację zawodów samochodowych na ulicach swego miasta. Po raz ostatni zrezygnowano z hucznej imprezy w latach 1957-1958, gdy przemysł motoryzacyjny był dotknięty głębokim kryzysem. - Jeśli będziemy musieli odwołać wyścig DTM, to nasze serca będą krwawić - dodał Schlosser.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Budowę toru ulicznego należałoby rozpocząć 5-6 tygodni wcześniej. Oznacza to, że najpóźniej na początku czerwca automobilklub w Norymberdze musiałby posiadać wszelkie zgody i zacząć prace.

- W naszym przypadku niemożliwe jest odwołanie imprezy na dwa tygodnie przed terminem. Tor uliczny rządzi się swoimi prawami, wszyscy to rozumieją. Musimy rozważyć wszystkie za i przeciw. Wewnątrz mnie rośnie przekonanie, że tego weekendu nie uda się zorganizować - stwierdził Schlosser.

W Bawarii co najmniej do 19 kwietnia mają obowiązywać obostrzenia związane z epidemią koronawirusa. Tor w Norymberdze układany jest na terenach, gdzie organizuje się też koncerty, wystawy i różnego rodzaju targi. W pobliżu znajduje się też stadion, z którego korzysta piłkarski 1. FC Nurnberg. Dlatego działacze, w przypadku konieczności odwołania wyścigu, nie znajdą dla niego nowego terminu.

W serii DTM w tym roku ma rywalizować Robert Kubica. Gdy tylko światu uda się pokonać koronawirusa, krakowianina będzie czekać niezwykle intensywny okres. W drugiej części roku w jednym momencie nagromadzą się bowiem weekendy DTM oraz Formuły 1.

Kubica, jako rezerwowy Alfy Romeo i etatowy kierowca Orlen Team ART, będzie musiał się głowić jak poradzić sobie z tym wyzwaniem pod względem logistycznym. Nowy, poprawiony kalendarz DTM na sezon 2020 znajdziesz TUTAJ.

Czytaj także:
Gęstnieje atmosfera wokół Formuły 1
DTM. Kubica ostrzeżony przez rywali

Czy planujesz wybrać się na choć jeden weekend DTM w tym sezonie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×