Już przed sezonem 2020 DTM znalazł się w bardzo trudnej sytuacji, bo do rywalizacji zgłosili się tylko dwa producenci - Audi i BMW. Obie firmy zapewniały jednak, że wiążą spore nadzieje z tą serią wyścigową, a Niemcy skupiali się na poszukiwaniu kolejnych "fabryk" - chociażby z Japonii.
Kryzys wywołany koronawirusem doprowadził jednak do tego, że Audi postanowiło opuścić DTM po sezonie 2020. Decyzję ogłoszono w poniedziałek. - To był trudny dzień dla motorsportu w Niemczech i całej Europie. Żałuję, że Audi postanowiło się wycofać z DTM po sezonie 2020, ale w pełni szanuję tę decyzję - przekazał w specjalnym komunikacie Gerhard Berger.
Austriak podkreślił, że w obecnej sytuacji oznacza to dla niego i DTM szereg wyzwań. - W krótkoterminowej perspektywie, razem z BMW i innymi zespołami czeka nas kilka misji. Biorąc pod uwagę nasze relacje, liczyliśmy na większą jedność i solidarność. Decyzja Audi pogorszyła sytuację i przyszłość DTM teraz jest mocno uzależniona od naszych partnerów i sponsorów - dodał Berger.
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Billy Hamill
W tej chwili nie wiadomo, w którym momencie ruszy nowy sezon DTM. Zgodnie z opublikowanym niedawno kalendarzem, rywalizacja powinna się zacząć w połowie lipca na torze Norisring. Może się to jednak okazać niemożliwe, bo Niemcy zabronili do końca sierpnia organizacji imprez masowych.
- Moją powinnością, biorąc pod uwagę nadchodzący sezon, jest zapewnienie tysiącom kibiców konkurencyjnego i emocjonującego sezonu. Jednak tak szybko jak to tylko będzie możliwe, muszę też stworzyć plan ratunkowy dla obecnych zespołów DTM, sponsorów i każdej osoby pracującej przy DTM - podsumował Berger.
Od roku 2020 w niemieckiej serii wyścigowej obecny jest Robert Kubica, który dołączył do stawki w barwach Orlen Team ART. Polak korzysta z samochodu BMW, więc decyzja Audi nie ma wpływu na jego sytuację. Trudno jednak sobie wyobrazić, by firma z Monachium chciała w roku 2021 rywalizować w serii wyścigowej, w której będzie jedynym producentem.
Czytaj także:
Azerowie i Rosjanie protestują. Nie chcą wyścigów bez kibiców
Audi wycofuje się z DTM po sezonie