Robert Kubica poznał zespołowych kolegów. Belgowie stworzyli mocny skład

[tag=308]

Robert Kubica w najbardziej prestiżowym wyścigu świata? Wiele na to wskazuje

Robert Kubica[/tag] był pierwszym kierowcą, który zdecydował się na podpisanie kontraktu z WRT i starty w wyścigach długodystansowych European Le Mans Series. Już wtedy stało się jasne, że Polak będzie największą gwiazdą belgijskiego zespołu. We wtorek poznaliśmy nazwiska kierowców, którzy wraz z Kubicą skompletują załogę na sezon 2021 w ELMS.

Belgowie postanowili zawrzeć umowy z Louisem Deletrazem i Yifei Ye. 23-letni Deletraz może być znany polskim kibicom, bo brał udział w testach Formuły 1 i wielokrotnie ścigał się w Formule 2. W zeszłym roku można go też było zobaczyć w prestiżowym 24h Le Mans.

Z kolei 20-letni Ye to jeden z najbardziej obiecujących kierowców z Chin. W sezonie 2016 wygrał tytuł we francuskiej Formule 4. Przed rokiem był najlepszy w Euroformuła Open, a niedawno świętował także tytuł mistrzowski w Asian Le Mans Series.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to może być rekord świata. Co on zrobił przy wyrzucie z autu?!

- Chciałbym gorąco powitać Louisa i Yifei w zespole. Nie mogę się doczekać momentu, gdy wspólnie podejmiemy się nowego wyzwania. Znam Louisa z jego startów w F2, natomiast Yifei nigdy nie spotkałem. Jednak obaj są bardzo utalentowani. Jestem pewien, że będziemy dobrze współpracować z zespołem - powiedział Robert Kubica.

- Może nasz skład nie jest najbardziej doświadczony z LMP2, ale dzięki ciężkiej pracy i poświęceniu będziemy w stanie zrobić wiele. Nie mogę się już doczekać rozpoczęcia pracy na torze i w fabryce - dodał Kubica.

WRT w tym sezonie rywalizować będzie również w długodystansowych mistrzostwach świata WEC, gdzie wystawi identyczny prototyp (Oreca 07-Gibson). Tam Belgów reprezentować będą Robin Frijns, Ferdinand Habsburg i Charles Milesi.

Plan Belgów polega na tym, by w prestiżowym 24h Le Mans wystawić do rywalizacji dwa samochody. Jeden z WEC, drugi z ELMS - za kierownicą jednego z nich zasiądzie Robert Kubica. Wszystko zależy jednak od organizatora prestiżowego wyścigu, bo to firma ASO decyduje o tym, kogo przyjąć na listę startową 24h Le Mans.

Czytaj także:
Program testowy Pirelli. Szansa dla Kubicy
Bahrajn zaoferował szczepionkę F1. Jak to wytłumaczyć?