Robert Kubica pojawił się na torze w Barcelonie już we wtorek, aby sprawdzić opony Goodyear i zapoznać się z belgijskim zespołem WRT przed startem nowego sezonu European Le Mans Series. Wtedy Polak w obu sesjach był najszybszy, co było pozytywną wiadomością, jak na niewielkie obycie 36-latka z prototypem kategorii LMP2.
W środę testy były kontynuowane. O ile w pierwszej sesji prototypu ekipy WRT nie zobaczyliśmy na torze, o tyle Belgowie byli gotowi do jazdy w dalszej części dnia. Ostatecznie załoga składająca się z Roberta Kubicy, Louisa Deletraza i Yifei Ye została sklasyfikowana na czwartym miejscu.
Kubica uzyskał dla WRT czas 1:33.405. Okazał się on gorszy o 0,844 s. od najlepszej w stawce załogi Idec Sport.
Przedsezonowe jazdy w Barcelonie mają posłużyć kierowcom do sprawdzenia opon Goodyear przed inauguracją tegorocznej kampanii. Również w stolicy Katalonii dojdzie do pierwszej rundy wyścigów długodystansowych ELMS. Oficjalne testy zaplanowano na 13 kwietnia, kilka dni później odbędzie się rywalizacja o punkty - 18 kwietnia.
Czytaj także:
Koniec z plastikiem w F1
Williams chce odzyskać dawny blask
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Najpiękniejsza polska ring girl w nowej roli