Wyniki porannego treningu WEC przed 8h Bahrajn mogły zmartwić polskich kibiców, bo Robert Kubica nie tylko był najwolniejszy w szeregach High Class Racing, ale też duńska załoga sklasyfikowana została na ostatnim miejscu w klasie LMP2. Kolejna sesja przyniosła jednak powrót do normalności.
To właśnie Kubica jako pierwszy zasiadł za kierownicą samochodu Oreca 07-Gibson. Krakowianin przeprowadził symulację kwalifikacji, o czym świadczyć może czas 1:52.825. W dalszej fazie treningu Polak nie był w stanie poprawić tego rezultatu, bo High Class Racing poświęciło się przygotowaniom do sobotniego wyścigu.
Fakt, że Kubica przeprowadził symulację tempa kwalifikacyjnego wskazuje na to, że Polak po raz drugi z rzędu powalczy o jak najwyższe pole startowe. Również przed tygodniem to 36-latek brał udział w czasówce w barwach High Class Racing.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Owczarz zaserwowała psu tort. Jaki? Dobrze się przypatrz
Duńska załoga nie zrealizowała jednak wszystkich założeń w drugim treningu WEC. Wszystko za sprawą czerwonej flagi, która przerwała jazdy na kilkanaście minut. W tym czasie sędziowie musieli usunąć z toru resztki samochodu ekipy Iron Lynx.
Słabiej wypadła też polska ekipa Inter Europol Competition, która tym razem została sklasyfikowana na dziesiątym miejscu w klasie LMP2.
Kwalifikacje do 8h Bahrajn na torze Sakhir rozpoczną się o godz. 15.20.
WEC - 8h Bahrajn - 3. trening - wyniki:
Poz. | Zespół | Samochód | Czas |
---|---|---|---|
1. | JOTA | Oreca 07-Gibson | 1:51.188 |
2. | United Autosports USA | Oreca 07-Gibson | 1:51.524 |
3. | JOTA | Oreca 07-Gibson | 1:52.059 |
4. | Richard Mille Racing Team | Oreca 07-Gibson | 1:52.681 |
5. | Realteam Racing | Oreca 07-Gibson | 1:52.758 |
6. | High Class Racing | Oreca 07-Gibson | 1:52.825 |
7. | Racing Team Nederland | Oreca 07-Gibson | 1:53.008 |
8. | WRT | Oreca 07-Gibson | 1:53.181 |
9. | Dragonspeed USA | Oreca 07-Gibson | 1:53.833 |
10. | Inter Europol Competition | Oreca 07-Gibson | 1:55.799 |
Czytaj także:
Wielka transakcja w F1 zakończona fiaskiem
Wrócili kibice, wróciły zyski. Formuła 1 ujawniła dane