High Class Racing nie należy do czołowych załóg WEC w klasie LMP2. W jej szeregach startuje kierowca z brązową licencją, przez co jest ona klasyfikowana w podklasie ProAm, czyli niejako załóg półamatorskich. Trzeba mieć tego świadomość, patrząc na rezultat duńskiej załogi w 8h Bahrajn.
Robert Kubica wspomógł High Class Racing po raz drugi w sezonie 2021. Za jego sprawą zespół cieszył się w piątek z najlepszego wyniku w kwalifikacjach w tym roku, ale piąta pozycja startowa znaczy niewiele przy rywalizacji trwającej 8 godzin.
W duńskiej ekipie wyścig rozpoczął Dennis Andersen, czyli najsłabszy kierowca, dysponujący brązową licencją. Duńczyk notował kiepskie czasy w porównaniu do rywali i szybko High Class Racing spadło na ostatnie miejsce w klasie LMP2. Zmieniło się to w momencie, gdy do samochodu wsiadł Kubica.
ZOBACZ WIDEO: Mistrzyni olimpijska rozgrzała internautów! Była na rajskich wakacjach
Krakowianin przejął prototyp Oreca 07-Gibson w momencie, gdy High Class Racing był ostatni w stawce LMP2. Kubica zaczął jednak kręcić rekordowe czasy, dzięki czemu Duńczycy pięli się w klasyfikacji 8h Bahrajn. W pewnym momencie 36-latek ustanowił nawet rekord wyścigu. Pokonał jedno okrążenie w czasie 1:52.213, co przez kilka godzin było najlepszym rezultatem dnia.
"Robert jest najszybszym kierowcą na torze w LMP2 i próbuje zmniejszyć nasze straty do rywali" - chwalił krakowianina zespół z Danii na Twitterze.
Jako ostatni do samochodu High Class Racing wsiadł Anders Fjordbach, który skorzystał na świetnym przejeździe polskiego kierowcy. Duńczyk utrzymywał równe i dobre tempo. To pozwoliło jego załodze zająć ósme miejsce w klasyfikacji LMP2 i znaleźć się na najniższym stopniu podium podklasy ProAm.
Ze względu na osobę Kubicy warto podkreślić, że 8h Bahrajn w LMP2 wygrał zespół WRT i tym samym zdobył tytuł mistrzowski. To właśnie z belgijską załogą Polak odniósł sukces w European Le Mans Series w sezonie 2021 i najprawdopodobniej przyjdzie mu ją reprezentować w przyszłym roku w WEC. Kubica z WRT może stworzyć mistrzowską mieszankę.
Na piątym miejscu w LMP2 wyścig ukończył polski zespół Inter Europol Competition z Jakubem Śmiechowskim w składzie.
W klasie Hypercar triumfowała Toyota, co nie jest żadnym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę totalną dominację Japończyków. Zwycięstwo przypadło załodze numer 8, w której startował Kazuki Nakajima. W ten sposób kierowca z kraju kwitnącej wiśni zakończył karierę.
WEC - 8h Bahrajn - Hypercar - wyniki:
Poz. | Zespół | Załoga | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | Toyota Gazoo Racing | Buemi-Nakajima-Hartley | 8h |
2. | Toyota Gazoo Racing | Conway-Kobayashi-Lopez | +1:14.320 |
3. | Alpine Elf Matmut | Negrao-Lapierre-Vaxiviere | +1 okr. + 1.673 |
WEC - 8h Bahrajn - LMP2 - wyniki:
Poz. | Zespół | Załoga | Czas/strata |
---|---|---|---|
1. | WRT | Frijns-Habsburg-Milesi | 8h |
2. | JOTA | Gonzalez-da Costa-Davidson | +1:23.388 |
3. | JOTA | Gelael-Vandoorne-Blomqvist | +1:18.475 |
4. | United Autosports | Hanson-Scherer-Albuquerque | +33.724 |
5. | Inter Europol Competition | Brundle-van der Zande-Śmiechowski | +29.638 |
6. | Racing Team Nederland | van Eerd-van der Garde-van Uitert | +1:18.978 |
7. | Realteam Racing | Garcia-Duval-Nato | +13.611 |
8. | High Class Racing | Fjordbach-Kubica-Andersen | +3.696 |
9. | Richard Mille Racing | Floersch-Visser-Calderon | +22.840 |
10. | Dragonspeed USA | Montoya-Hedman-Hanley | +16.679 |
Czytaj także:
Kierowca Alfy Romeo ma dość czekania
Kary dla kierowców przed GP Meksyku. Zły sygnał dla Mercedesa