Słabszy wynik ekipy Roberta Kubicy. Powód do niepokoju przed kwalifikacjami?

Koronawirus dalej zagrożeniem dla F1. Robert Kubica może się przydać Alfie Romeo

W środę na torze w Sebring odbyły się dwa treningi przed pierwszym w tym sezonie wyścigiem WEC - w obu Prema Orlen Team została sklasyfikowana na szóstej pozycji. Ostatnia, czwartkowa sesja przyniosła gorszy rezultat zespołu Roberta Kubicy.

Załoga oznaczona numerem 9 tym razem została sklasyfikowana na dwunastej pozycji. Najszybszy w jej szeregach był właśnie Robert Kubica. Polak pokonał jedno okrążenie toru w Sebring w czasie 1:51.402. Znacznie gorszy czas zapisał na swoim koncie Louis Deletraz - 1:52.382.

Przed kierowcami kilka godzin odpoczynku, by o północy czasu polskiego zmierzyć się w kwalifikacjach do piątkowego wyścigu 1000 mil Sebring. W tej chwili nie jest jasne, który z kierowców w szeregach Prema Orlen Team powalczy o pole position. W treningach Kubica i Deletraz, w zależności od warunków i sytuacji, zmieniali się pod względem autorów najszybszych okrążeń.

Trudno też przewidzieć, kto zgarnie pole position w klasie hypercar. Po tym jak w środę najlepszy był zespół Alpine, w czwartek do głosu doszedł Glickenhaus. Tę ekipę na pierwszym miejscu usadowił Olivier Pla z czasem 1:49.261. Spore kłopoty w Sebring przeżywa za to Toyota, dominator ostatnich sezonów WEC.

1000 mil Sebring - 3. trening - wyniki:

Czytaj także:
Netflix na cenzurowanym. Poszedł o krok za daleko?
Rosyjski oligarcha: Nie jestem bohaterem

ZOBACZ WIDEO: Była gwiazda sportu próbuje sił w tanecznym show. Tak sobie radzi