To będzie drugi Polak w Formule 1? Aleks Karkosik podkręca tempo we francuskiej F4
Zaledwie 15-letni Aleks Karkosik, wschodząca gwiazda wyścigów, wystartował w miniony weekend w czwartej rundzie francuskich mistrzostw Formuły 4. Na słynnym torze Magny-Cours debiutant z Torunia zdobywał punkty.
Aleks Karkosik swoją karierę rozpoczynał w kartingu, w którym z dużymi sukcesami ścigał się w ostatnich latach nie tylko w kraju, ale także za granicą, głównie we Włoszech. W tym roku przesiadł się do bolidu jednomiejscowego.
- Sporty motorowe to od najmłodszych lat całe moje życie - wyjaśnia torunianin. - Mój tata ścigał się na motocyklach. Imię Aleks rodzice nadali mi zresztą na cześć Hiszpana, Aleksa Criville, który wywalczył motocyklowe mistrzostwo świata klasy 500 w roku, w którym się urodziłem. Do gokarta wsiadłem gdy miałem pięć lat. Teraz nadszedł czas na coś większego - dodał.
Coś większego to w tym przypadku rozpędzający się do 220 km/h i ważący zaledwie 470 kg bolid Formuły 4 z silnikiem o pojemności 1,6 litra i mocy 160 KM. Francuskie mistrzostwa F4 to dla utalentowanych kierowców pierwszy krok w kierunku Formuły 1. To właśnie z tej serii do królowej sportów motorowych awansowały w poprzednich latach takie nazwiska, jak Jean-Éric Vergne czy Belg Stoffel Vandoorne, ubiegłoroczny triumfator cyklu GP2 i rezerwowy kierowca ekipy McLaren. Giuliano Alesi, syn byłej gwiazdy F1, Jeana Alesiego, trafił właśnie z francuskiej F4 do Akademii Ferrari i kategorii GP3. Innym przykładem jest Loic Duval, który ma na swoim koncie zwycięstwo w słynnym, 24-godzinnym wyścigu Le Mans.
- Chciałbym iść w iść ślady i trafić do Formuły 1 szlakiem, który przetarł przed laty Robert Kubica - podkreśla Aleks Karkosik. - Wierzę, że jestem wystarczająco szybki. Pokazałem to już w kartingu, a teraz chciałbym zrobić to samo w bolidzie.
-
CZEWA CKM Zgłoś komentarzCzy to synek tego Karkosika co ma KASE i sponsorował APATORA TORUŃ. To by dużo wyjaśniało jest sianko są wyniki.
-
Herman Ignacy Zgłoś komentarzBrawo Alex.To przyszłość dla Polski.
-
Mokry Janusz Zgłoś komentarzjescze za wczesnie zeby mu wrozyc wystepy w formule 1 ale cieszy fakt ze mamy zdolna mlodziez