Podczas inauguracji sezonu w Maroku na tor po raz pierwszy wyjechał Citroën C-Elysée WTCC. Auto to może wywołać spore zamieszanie na wyścigowych torach. Pod jego maską znajduje się benzynowy silnik 1.6 turbo z bezpośrednim wtryskiem mieszanki, podobny jak w rajdowym DS3 WRC. - To bardzo dobry samochód. Mieliśmy najlepszy czas w sesji, a to mówi samo za siebie - mówił Sebastian Loeb.