Nie wykorzystała drugiej szansy. Koniec marzeń o medalu dla Polki

PAP / Jacek Piski / Na zdjęciu: Wiktoria Chołuj
PAP / Jacek Piski / Na zdjęciu: Wiktoria Chołuj

Wiktoria Chołuj wystąpiła w repasażu i miała szansę na medal w zapasach w stylu wolnym w kategorii do 68 kg podczas igrzysk olimpijskich 2024. Polka musiała jednak uznać wyższość mistrzyni świata Buse Cavusoglu Tosun.

Wiktoria Chołuj udanie zainaugurowała zmagania o medale w zapasach w stylu wolnym w kategorii do 68 kg. Udało jej się bowiem pokonać Chinkę Feng Zhou. Tyle tylko, że w ćwierćfinale jej przeciwniczką została dwukrotna mistrzyni świta Amir Elor.

Faworytka tego pojedynku nie miała żadnych problemów z Polką. Elor zwyciężyła 8:0 i tym samym awansowała do półfinału. Dla Chołuj była jeszcze furtka do walki o brązowy medal w przypadku, gdyby Amerykanka dotarła do finału.

20-latka pewnie awansowała do walki o złoty medal, dzięki czemu Chołuj we wtorek (6 sierpnia) otrzymała szansę rywalizacji w repasażu. Czekał na nią jednak pojedynek z reprezentantką Turcji Buse Cavusoglu Tosun, czyli aktualną mistrzynią świata.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Odsłonił kulisy meczu polskich siatkarzy. "Niemalże wchodzili na parkiet"

Na samym starcie walka nie obfitowała w emocje, przez co reagować musiał sędzia. Po pierwszej rundzie tylko Tosun miała na swoim koncie punkt. W drugiej Chołuj wyrównała, ale przeciwniczka znów wyszła na prowadzenie 2:1.

Kiedy wydawało się, że nasza zawodniczka otrzyma punkt, to sędziowie mieli inne zdanie i podarowali go rywalce. Wówczas sztab Chołuj poprosił o challenge, który potwierdził decyzję.

Wobec tego Turczynka otrzymała dodatkowy punkt za challenge i odskoczyła już na 4:1. Polka odrabiała straty i na niecałe 6 sekund przed końcem pojedynku przegrywała 3:4. Zabrakło jednak czasu na więcej.

Jeżeli chodzi o zmagania zapaśniczek w stylu wolnym w kategorii do 50 kg, to w półfinałach wystąpią Hinduska Vinesh Vinesh, Kubanka Yusneylis Guzman Lopez, Amerykanka Sarah Ann Hildebrand oraz Mongolka Otgonjargal Dolgorjav. Szanse na repasaże mają Ukrainka Oksana Livach, Litwinka Gabija Dilyte, Amerykanka Sarah Ann Hildebrand oraz Azerka Mariya Stadnik.

Repasaże w zapasach w stylu wolnym w kategorii do 68 kg:

Buse Cavusoglu Tosun (Turcja) - Wiktoria Chołuj (Polska) 4:3
Delgermaa Enkhsaikhan (Mongolia) - Nonoka Ozaki (Japonia) 0:6

1/8 finału w zapasach w stylu wolnym w kategorii do 50 kg:

Yui Susaki (Japonia) - Vinesh Vinesh (Indie) 2:3
Aktenge Keunimjaeva (Uzbekistan) - Oksana Livach (Ukraina) 0:10
Alisson Camila Cardozo Rey (Kolumbia) - Gabija Dilyte (Litwa) 0:6
Yusneylis Guzman Lopez (Kuba) - Evin Demirhan Yavuz (Turcja) 7:6
Ziqi Feng (Chiny) - Nada Mohamed 7:2 (Egipt)
Ibtissem Doudou (Algieria) - Sarah Ann Hildebrandt (USA) 0:10
Mariya Stadnik (Azerbejdżan) - Anastasia Blayvas (Niemcy) 6:2
Emanuela Liuzzi (Włochy) - Otgonjargal Dolgorjav (Mongolia) WO (Liuzzi nie pojawiła się na macie)

1/4 finału w zapasach w stylu wolnym w kategorii do 50 kg:

Vinesh Vinesh (Indie) - Oksana Livach (Ukraina) 7:5
Gabija Dilyte (Litwa) - Yusneylis Guzman Lopez (Kuba) 0:10
Ziqi Feng (Chiny) - Sarah Ann Hildebrandt (USA) 4:7
Mariya Stadnik (Azerbejdżan) - Otgonjargal Dolgorjav (Mongolia) 4:4 (triumf Dolgorjav)

Komentarze (7)
avatar
marcingt81
6.08.2024
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Bardzo dobrze walczyła. Przegrała przez punkt dany Turczynce za nieuznany protest polskiego zespołu w trakcie walki. Protest dotyczył nieznanego ataku Polki. Dziewczyna dała z siebie wszystko. 
avatar
mw-ski
6.08.2024
Zgłoś do moderacji
9
4
Odpowiedz
Nie ma PiSu nie ma tylu medali na IO! 
avatar
freerider
6.08.2024
Zgłoś do moderacji
8
5
Odpowiedz
zapasy, boks, ciężary kobiet. to jakaś paranoja walczących o równouprawnienie. do czego to ma służyć, pytam ? do walenia się po gębach, do technicznego wsadzania nosów w pachwiny, do trwałego z Czytaj całość
avatar
wikazy
6.08.2024
Zgłoś do moderacji
11
3
Odpowiedz
Co to za igrzyska? Zawodnicy polscy pojechali się dobrze bawić za nasze pieniądze? Czy obecna władza też się dobrze bawi za nasze pieniądze?