I właśnie pod dyktando tych trzech zespołów toczyła się rywalizacja. Jeźdźcy "Jaskółek" doskonale wykorzystali atut własnego toru. Mimo nawet przegranych startów nie mieli problemów z mijaniem swoich rywali na trasie. W trzecim biegu zdobywca kompletu punktów Jakub Jamróg na drugim łuku ostrym atakiem przy krawężniku wyprzedził Artura Czaję. Za ten manewr junior tarnowian dostał od sędziego ostrzeżenie.
Na zakończenie turnieju podobnymi akcjami popisywał się Kacper Gomólski. W biegu przeciwko Lubelskiemu Węglowi KMŻ "Ginger" znajdował się z początku tuż za parą Borowicz - Łukaszewski. Na drugim kółku dał sobie jednak radę z tym pierwszym, a na trzecim połknął tego drugiego. Obie sytuacje miały miejsce bardzo blisko "kredy". - Takie zawody zawsze są lepsze niż trening. Jest rywalizacja spod taśmy, dlatego trzeba z tego korzystać - mówił wychowanek Startu Gniezno.
Jeśli już o zwycięzcach mowa to kapitalny debiut zaliczył świeżo upieczony żużlowiec tarnowskiego klubu Ernest Koza. Dla niego były to pierwsze oficjalne zawody w karierze, a wynik przez niego wykręcony jest naprawdę imponujący. Już w swojej inauguracyjnej gonitwie wydarł na trasie drugą lokatę Łukaszowi Piesze, a w sumie wywalczył siedem punktów. - Kojarzę go jeszcze z mojej pracy w Tarnowie. Zespół "Jaskółek" może mieć w przyszłości z niego naprawdę dużą pociechę - tłumaczył trener lublinian Marian Wardzała.
Dla niego to była bardzo sentymentalna podróż. Pierwszy raz w swojej karierze stał po innej stronie barykady niż ta tarnowska. - Faktycznie to się stało pierwszy raz w życiu. Tarnów wciąż będzie jednak najbliższy mojemu sercu bez względu na miejsce pracy - wyjaśnia.
Do samego końca mocny opór stawiali częstochowianie. Bardzo ładnie prezentował się zwłaszcza wskakujący z rezerwy Rafał Malczewski. Trudno coś pozytywnego powiedzieć o reszcie ekip. Jeźdźców Speedway Wandy Kraków czeka jeszcze sporo pracy by dorównać swoim młodym rówieśnikom. W swoich wyścigach przyjeżdżali w większości bardzo daleko za stawką. Jedyny przejawiający oznaki walki Łukasz Kret po defekcie w czwartym starcie nie wyjechał już do kolejnych odsłon.
I. Azoty Tauron Tarnów - 34 pkt.
1. Jakub Jamróg - 15 (3,3,3,-,3,3)
2. Kacper Gomólski - 9 (2,-,2,2,-3)
3. Łukasz Lesiak - 3 (0,3,d,-)
16. Ernest Koza - 7 (2,3,2,0)
II. Włókniarz Częstochowa - 32 pkt.
13. Marcin Bubel - 4 (1,1,-,-,1,1)
14. Artur Czaja - 9 (2,3,2,2,-,-)
15. Hubert Łęgowik - 9 (3,3,0,3)
20. Rafał Malczewski - 10 (2,3,3,2)
III. Lubelski Węgiel KMŻ - 25 pkt.
4. Tadeusz Kostro - 7 (t,2,0,2,2,1)
5. Mateusz Borowicz - 11 (1,3,1,3,2,1)
6. Mateusz Łukaszewski - 7 (3,2,d,2)
IV. ROW Rybnik - 17 pkt.
7. Łukasz Piecha - 7 (1,0,1,1,1,3)
8. Kacper Woryna - 10 (3,1,1,2,0,3)
9. Brak zawodnika - ()
V. Speedway Wanda Kraków - 12 pkt.
10. Łukasz Kret - 5 (2,2,1,d,w,w)
11. Patryk Rumiński - 3 (0,0,0,1,1,1)
12. Mateusz Kwiatkowski - 4 (w,1,1,2)
Bieg po biegu:
1. (69,59) Jamróg, Gomólski, Borowicz
2. (70,81) Woryna, Kret, Piecha, Rumiński
3. (69,03) Jamróg, Czaja, Bubel, Lesiak
4. (71,44) Łukaszewski, Kostro, Woryna, Piecha
5. (70,04) Czaja, Kret, Bubel, Kwiatkowski
6. (69,25) Jamróg, Koza, Piecha
7. (70,67) Borowicz, Łukaszewski, Kret, Rumiński
8. (71,28) Łęgowik, Malczewski, Woryna
9. (71,12) Lesiak, Gomólski, Kwiatkowski, Rumiński
10. (69,78) Łęgowik, Czaja, Borowicz, Kostro
11. (71,10) Koza Woryna, Piecha, Lesiak (d2)
12. (70,15) Borowicz, Kostro, Kwiatkowski, Kret (d3)
13. (70,72) Malczewski, Czaja, Piecha, Woryna
14. (69,28) Jamróg, Koza, Rumiński, Kret (w/ 2 min.)
15. (71,12) Malczewski, Kostro, Bubel, Łukaszewski (d4)
16. (73,85) Piecha, Kwiatkowski, Rumiński
17. (69,47) Jamróg, Gomólski, Bubel, Łęgowik
18. (71,49) Woryna, Borowicz, Kostro
19. (70,09) Łęgowik, Malczewski, Rumiński, Kret (w/2 min.)
20. (70,97) Gomólski, Łukaszewski, Borowicz, Koza
Sędziował Michał Stec (Krosno)
Widzów ok. 500
NCD uzyskał w biegu nr 3 Jakub Jamróg - 69,03 s.
powodzenia;)
Tarnów : Wszyscy rewelacyjnie, jedyne spostrzeżenia mam do Lesiaka, gdyż jego kariera nie rozwija się zbyt dobrze. Jadąc z przodu stawki jeszcze to jakoś nieźle wygląda, ale jadąc z t Czytaj całość