Zaledwie dwa dni po zakończeniu Pucharu Polskiego Związku Żeglarskiego w Krynicy Morskiej część reprezentantów Polski wystartowała w kolejnych regatach. Tym razem nasi kadrowicze udali się do Medemblik w Holandii, aby rywalizować w Delta Lloyd Regatta.
Od samego początku świetnie w klasie RS:X prezentuje się broniąca tu złotego medalu sprzed roku Maja Dziarnowska (SKŻ Ergo Hestia Sopot). Zawodniczka Energa Sailing Team Poland rozpoczęła ściganie od drugiego miejsca, a w dwóch następnych wyścigach była najlepsza i pewnie prowadzi w klasyfikacji generalnej. Bardzo dobre trzecie miejsce zajmuje z kolei jej klubowa koleżanka Agnieszka Bilska, która najpierw wpłynęła na metę trzecia, a później była czwarta i ponownie trzecia. Polki rozdziela Holenderka Isis Hoekstra (miejsca 4., 3. i 2.), która do Dziarnowskiej traci pięć punktów, a Bilską wyprzedza zaledwie o jeden.
Na siódmej pozycji znajduje się natomiast brązowa medalistka igrzysk w Londynie, Zofia Noceti-Klepacka (YKP Warszawa), po tym jak we wtorek zajęła miejsca szóste, piąte oraz dziesiąte. Osiemnastą lokatę zajmuje kolejna zawodniczka klubu SKŻ Ergo Hestia Sopot, Karolina Lipińska (miejsca 22., 16. i 14.), dwudziesta pierwsza jest Patrycja Lis (KS Baza Mrągowo) - miejsca 23., 22. i 18., a tuż za nią plasuje się reprezentująca AZS Poznań Zuzanna Czuryło (miejsca 19., 23. i 24.).
ZOBACZ WIDEO Puchar PZŻ: Klepacka i Furmański "pogodzili" rywali w klasie RS:X (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Wśród mężczyzn najlepszy z Polaków jest jak na razie Dawid Furmański (DKŻ Dobrzyń), który pierwszy wyścig ukończył jako dziewiąty, a w dwóch kolejnych był trzynasty oraz czternasty i zajmuje jedenastą pozycję w ogólnej klasyfikacji. Szesnasty jest Marcin Urbanowicz (SKŻ Ergo Hestia Sopot) - miejsca 25., 14. i 16, a trzy pozycje dalej znajduje się kolejny zawodnik klubu z Dobrzynia Maciej Kluszczyński (miejsca 17., 21. i 21.). Pechowo zawody rozpoczął natomiast zwycięzca zakończonego w niedzielę Pucharu PZŻ, Radosław Furmański (DKŻ Dobrzyń), ponieważ w pierwszym starcie został złapany na falstarcie. W dwóch następnych był ósmy oraz jedenasty i na razie zajmuje dopiero dwudziestą drugą pozycję.
Poza zasięgiem byli tego dnia dwaj Holendrzy, mistrz olimpijski z Londynu Dorian van Rijsselberghe oraz brązowy medalista mistrzostw świata Kiran Badloe. Pierwszy wygrał trzy wyścigi i prowadzi, a drugi znajduje się trzy punkty za reprezentacyjnym kolegą, po tym jak trzykrotnie zajął drugie miejsce. Aż dziesięć punktów do Badloe traci zajmujący trzecią pozycję Kanadyjczyk Zachary Plavsic (miejsca 3., 7. i 6.).
W klasie 49er do Holandii udały się dwie polskie załogi. Czternastą pozycję zajmują Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (SKŻ Ergo Hestia Sopot), po miejscach szesnastym, dziesiątym oraz czternastym, a tuż za nimi ze stratą jednego punktu znajdują się Przemysław Filipowicz i Jacek Piasecki (AZS AWFiS Gdańsk/SKŻ Ergo Hestia Sopot), którzy mijali linię mety na miejscach czternastym, dwunastym oraz piętnastym. Liderami są mistrzowie Europy Diego Botin i Iago Lopez Marra z Hiszpanii (miejsca 2., 2. i 1.). Drudzy są reprezentanci Wielkiej Brytanii Rory Hunter i Neil Hunter (4., 6. i 2.), a na trzeciej pozycji znajdują się Niemcy Justus Schmidt i Max Boehme (miejsca 5., 3. i 6.).
W klasie Laser na odległych pozycjach sklasyfikowani są Filip Ciszkiewicz (MKŻ Arka Gdynia) oraz Dawid Kania (ŻLKS Poznań). Pierwszy z nich po falstarcie przy wywieszonej czarnej fladze oraz miejscu dziewiętnastym jest czterdziesty, a drugi po falstarcie w takiej samej sytuacji i miejscu trzydziestym ósmym jest czterdziesty dziewiąty. Prowadzi Holender Duko Bos (miejsca 3. i 2.), drugi jest Jeemin Ha z Korei Południowej (miejsca 5. i 1.), a na trzeciej pozycji znajduje się kolejny reprezentant Holandii, Rutger van Schaardenburg (miejsca 2. i 5.).
Zawody w Medemblik potrwają do soboty 28 maja.
Maciej Frąckiewicz
na Instagramie 
na Facebooku 
