Na razie Wiktoria znaczy lider, ale mamy nadzieję, że w czwartek, kiedy regaty się zakończą, to imię potwierdzi swoją właściwą nazwę. W imprezie rywalizuje 245 żeglarzy z 33 państw.
Czwarty dzień mistrzostw nie był jednak zbyt udany dla Wiktorii Gołębiowskiej, która po pięciu startach prowadziła z dość wyraźną przewagą nad konkurentkami. 17-letnia zawodniczka MOS SSW Iława uplasowała się we wtorkowych wyścigach na 30. i 15. pozycji. - Do tej pory pływałam bez wpadek, bo najniżej byłam na czwartym miejscu. Tymczasem jednego dnia zaliczyłam dwie "wtopy" - przyznała Polka, której po piętach depcze Elisa Navoni - starsza o rok Włoszka traci do liderki tylko dwa punkty. Trzecia jest Słowenka Lin Pletikos.
W Gdyni coraz lepiej radzi sobie natomiast 16-letnia Wiktoria Lehmann, która we wtorek była jedenasta oraz czternasta. - Jestem zadowolona ze swoich dzisiejszych wyścigów. Pływa mi się zdecydowanie lepiej niż na początku zawodów, dzięki czemu zajmuję coraz wyższe miejsce - stwierdziła ubiegłoroczna mistrzyni świata do lat 15 w klasie Laser 4.7. W klasyfikacji generalnej w gronie 65 dziewcząt z 21 krajów Lehmann awansowała o sześć lokat i po siedmiu wyścigach plasuje się na 14. pozycji, ale jednocześnie objęła prowadzenie wśród zawodniczek do 16 lat. We wtorek z pierwszego miejsca na trzecie spadła Rosjanka Elizawieta Borowkowa, a druga jest Niemka Theresa Wierschin. Piątą lokatę zajmuje Agata Kalinowska (UKS Żeglarz Wrocław), a szóstą Magdalena Płaczke (UKS FIR Warszawa).
Wśród chłopców rywalizuje 180 zawodników z 32 państw. Po wtorkowych wyścigach prowadzenia nie oddał Włoch Guido Gallinaro, ale na pozostałych miejscach na podium żeglarze stale się zmieniają. Tym razem kosztem Greka Dimitrisa Papadimitriou oraz Fina Nooa Laukkanena znaleźli się na nich Rosjanin Danijił Kruckich i reprezentant Hongkongu Nicholas Bezy.
ZOBACZ WIDEO Justyna Żełobowska: Ludzie dziwili się, że "to dziecko" jest trenerem boksu
W złotej flocie rywalizuje trzech Polaków i w pierwszym wyścigu znakomicie spisał się Wojciech Klimaszewski, który wywalczył czwartą lokatę. W drugim starcie reprezentant MBSW/UKŻR Giżycko był jednak dopiero dwudziesty trzeci. - W tym wyścigu nie zająłem zbyt eksponowanego miejsca, ale sprawił mi on wiele satysfakcji. Słabiej w nim wystartowałem, jednak na trasie wyprzedziłem bodajże 15 rywali. To była wielka walka - zapewnił ubiegłoroczny brązowy medalista mistrzostw Europy juniorów w klasie Laser Radial w kategorii do 16 lat z Tallinna. W Gdyni Klimaszewski awansował z szóstej na drugą pozycję. Nadal prowadzi Niemiec Nico Naujock, a trzeci jest Rosjanin Kiryłł Tiereszkin. Dziewiątą lokatę zajmuje Tytus Butowski (AZS AWFiS Gdańsk), a dwunastą Jakub Marciniak (JKW Poznań), któremu wtorkowe starty nie wyszły.
- To mogą być dla nas znakomite mistrzostwa, które rozgrywane są w silnej i licznej obsadzie. Na razie jesteśmy bardzo zadowoleni z postawy naszych zawodniczek i mamy nadzieję, że nie pozwolą się już wyprzedzić. Bardzo dobrze radzi sobie również Wojtek Klimaszewski. Liczymy także, że lokaty w złotej flocie poprawią pozostali nasi reprezentanci - podkreślił prezes Polskiego Związku Żeglarskiego Tomasz Chamera.
Mistrzostwa zakończą się w czwartek, a zawodnicy mają jeszcze do rozegrania cztery wyścigi. W środę rywalizacja powinna rozpocząć się o godzinie 12:00.