Duńskie zawody są sprawdzianem dla żeglarzy klas olimpijskich, którzy w przyszłym roku w dniach 30 lipca - 12 sierpnia w tym samym miejscu będą rywalizować w jednych mistrzostwach świata dla wszystkich klas. Będą one pierwszą możliwością zdobycia klasyfikacji olimpijskiej dla kraju na igrzyska, które w 2020 roku odbędą się w Tokio.
W piątek większość zawodników spędziło ponad pół dnia w oczekiwaniu na wiatr i ostatecznie tylko odpoczywali. Tylko w klasach 49er, 49erFX oraz Finn udało się przeprowadzić część wyścigów. W związku z tym jedynymi Polakami, którzy tego dnia zeszli na wodę byli finniści Piotr Kula (GKŻ Gdańsk) oraz Łukasz Lesiński (YK Stal Gdynia) i oni zaliczyli dwa wyścigi. Kula był w nich jedenasty oraz drugi i awansował z pozycji dziesiątej na szóstą w klasyfikacji generalnej. Z kolei Lesiński zajął miejsca dwudzieste drugie oraz dwudzieste ósme i przesunął się z pozycji trzydziestej na dwudziestą dziewiątą. Pierwszą trójkę tworzą Holender Nicholas Heiner, Węgier Zsombor Berecz i Fin Tapio Nirkko.
W bardzo dobrej sytuacji znajduje się zajmujący pierwszą pozycje w windsurfingowej klasie RS:X, Paweł Tarnowski (SKŻ Ergo Hestia Sopot), ponieważ w sobotę odbędzie się tylko podwójnie punktowany wyścig medalowy dla najlepszych dziesięciu zawodników klasyfikacji generalnej, a Polak aż o dwanaście punktów wyprzedza żeglarzy zajmujących trzy kolejne lokaty. Są nimi mistrz Europy Francuz Louis Giard, brązowy medalista mistrzostw świata Holender Kiran Badloe oraz nasz mistrz świata Piotr Myszka (AZS AWFiS Gdańsk). Na dwunastym miejscu zatrzymał się reprezentant Volvo Youth Sailing Team Poland Radosław Furmański (DKŻ Dobrzyń). Natomiast jego klubowy kolega Maciej Kluszczyński (DKŻ Dobrzyń) jest dopiero czterdziesty.
W rywalizacji kobiet najwyżej sklasyfikowaną Polką jest Maja Dziarnowska (SKŻ Ergo Hestia Sopot), która plasuje się na dziewiątej pozycji i tylko ją zobaczymy w wyścigu medalowym. Na dwunastym miejscu znalazła się Kamila Smektała (YKP Warszawa), na czternastym Agnieszka Bilska (GKŻ Gdańsk), a na dziewiętnastym Karolina Lipińska (SKŻ Ergo Hestia Sopot). Końcowe zwycięstwo zapewniła już sobie brązowa medalistka mistrzostw świata Holenderka Lilian de Geus, ponieważ nad drugą w klasyfikacji Włoszką Martą Maggetti ma aż dwadzieścia pięć punktów przewagi, a w wyścigu medalowym można odrobić tylko osiemnaście. Trzecia jest Brazylijka Patricia Freitas.
ZOBACZ WIDEO Dramatyczne sceny na wodzie podczas Sopot Match Race
Bardzo dobrze w klasie 470 radzą sobie nasze mistrzynię świata Agnieszka Skrzypulec i Irmina Mrózek Gliszczynska (SEJK Pogoń Szczecin/ChKŻ Chojnice), które po ośmiu wyścigach są drugą załogą klasyfikacji generalnej. Zaledwie pięć punktów przed nimi znajdują się reprezentantki Szwajcarii Linda Fahrni i Maja Siegenthaler, a trzecie miejsce zajmują Niemki Nadine Boehm i Ann-Christin Goliass. One tracą do Polek dwa punkty.
Niezłe dwunaste miejsce w klasie Laser Radial zajmuje Agata Barwińska (MOS SSW Iława) i będzie jeszcze miała szansę powalczyć o wyścig medalowy. Na prowadzeniu znajduje się mistrzyni olimpijska i Europy, Holenderka Marit Bouwmeester. Aż jedenaście punktów za nią plasuje się jej rodaczka Maxime Jonker, a trzecia jest Szwedka Josefin Olsson.
W męskiej flocie dopiero trzydziesty jest Filip Ciszkiewicz (MKŻ Arka Gdynia), a czterdzieste ósme miejsce zajmuje zawodnik Volvo Youth Sailing Team Poland Jakub Rodziewicz (SEJK Pogoń Szczecin). Dwie pierwsze lokaty zajmują Australijczycy Matthew Wearn i mistrz olimpijski Tom Burton, których dzieli zaledwie jeden punkt, a trzeci jest Thomas Saunders z Nowej Zelandii.
Wyścigi medalowe w klasie RS:X zaplanowane są na sobotę. Panie mają wystartować o godzinie 14:15, a panowie piętnaście minut później. Z kolei Polacy w klasach 470, Finn, Laser Standard i Laser Radial rywalizację u wybrzeży Danii zakończa w niedzielę, a w sobotę będą mieli jeszcze normalne wyścigi.
Czy któryś z Polaków wygra testowe regaty w Danii? 
