Zofia Klepacka: Klasa RS:X jest już trochę przestarzała

- Jestem za zamianą klasy olimpijskiej, ponieważ RS:X jest już trochę przestarzałą konkurencją. Powinna to być oczywiście deska mieczowa, ponieważ może pojawić się problem ze zbyt słabym wiatrem - powiedziała Zofia Klepacka podczas Pucharu PZŻ.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Zofia Klepacka w olimpijskiej klasy RS:X Materiały prasowe / Jacek Kwiatkowski / PZŻ / Na zdjęciu: Zofia Klepacka w olimpijskiej klasy RS:X
Za nami pierwszy dzień drugiej części Pucharu Polskiego Związku Żeglarskiego, który w dniach 18-20 maja odbywa się w Krynicy Morskiej. Liderką w klasie RS:X kobiet jest Zofia Noceti-Klepacka (Legia Warszawa), która w piątkowych wyścigach zajęła miejsca pierwsze, siódme, drugie oraz trzecie.

- Panowały dzisiaj bardzo dobre żeglarskie warunki. Co prawda wiał zmienny wiatr od brzegu, ale cały czas mogliśmy pływać w ślizgu. Każde zawody są dla nas teraz kolejnym etapem przygotowawczym do tegorocznych mistrzostw świata wszystkich klas olimpijskich, gdzie będziemy walczyli o pierwsze kwalifikacje dla kraju na igrzyska w Tokio w 2020 roku - podsumowała swój występ brązowa medalistka igrzysk w Londynie.

Jednak najważniejsza impreza w sezonie odbędzie się dopiero na przełomie lipca i sierpnia tego roku więc nasze zawodniczki do tego czasu wystartują jeszcze w kilku imprezach.
- Myślę już trochę o mistrzostwach świata, ale przede mną jeszcze start w regatach Pucharu Europy w Medemblik, a także finałowe regaty z cyklu Pucharu Świata w Marsylii. Jeśli chodzi o moją dyspozycję to czuję się bardzo dobrze - stwierdziła Klepacka.

ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow: Speedway of Nations to szansa dla Rosjan

Nasza trzykrotna olimpijka odniosła się także do zmiany konkurencji żeglarskich, które w pojawią się w programie igrzysk w 2024 roku w Paryżu. Co prawda windsurfing kobiet oraz mężczyzn pozostał w tym programie, ale wcale nie musi to być klasa RS:X. Ostateczną decyzję o tym jaka to będzie klasa poznamy w listopadzie 2018 roku.

- Ja jestem za zamianą klasy olimpijskiej, ponieważ RS:X jest już w pewnym sensie trochę przestarzałą konkurencją, która istnieje od 2004 roku czyli czternaście lat. Sprzęt windsurfingowy oraz technologie bardzo szybko się zmieniają więc uważam, że na pewno korzystniejsza dla windsurferów byłaby zmiana sprzętu. Według mnie powinna to być oczywiście deska mieczowa, ponieważ w innym wypadku pojawi się problem w postaci słabego wiatru. Przy krótkiej desce ciężko byłoby przeprowadzić wyścigi na igrzyskach olimpijskich. Deska z hydroskrzydłem byłaby fajnym rozwiązaniem, ale wtedy też potrzebny byłby silniejszy wiatr, ponieważ ten sprzęt unosi się nad wodą dopiero od około 10 węzłów - zakończyła Zofia Klepacka.

Organizatorem regat jest Polski Związek Żeglarski przy współpracy z Miastem Krynica Morska. Poza tym partnerami imprezy są Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz firma Volvo Car Poland, a sponsorami są firmy Ziaja, D.A.D Sportwear oraz Sailovnia.

Informacja prasowa (MF) - Polski Związek Żeglarski

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×