Polacy w czołówce po dwóch dniach mistrzostw Europy

Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński zajmują drugie miejsce w klasyfikacji generalnej żeglarskich mistrzostw Europy w klasie 49er, które odbywają się w ramach Volvo Gdynia Sailing Days. Poza tym Polacy są liderami wśród krajów europejskich.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński na jachcie olimpijskiej klasy 49er Materiały prasowe / Robert Hajduk / Na zdjęciu: Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński na jachcie olimpijskiej klasy 49er
W poniedziałek warunki pogodowe pozwoliły na przeprowadzenie wszystkich zaplanowanych na ten dzień wyścigów mistrzostw Europy w olimpijskich klasach 49er, 49er FX oraz Nacra 17. Regaty mają charakter otwarty więc mogą w nich brać udział także zawodnicy spoza Europy.

Świetnie poradziły sobie tym razem dwie najlepsze polskie ekipy w klasie 49er. Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk) rozpoczęli dzień miejscem piąty, w dwóch następnych wyścigach zajmowali miejsce drugie, a w ostatnim dopłynęli na trzecim, dzięki czemu awansowali w klasyfikacji generalnej z pozycji trzeciej na drugą. Poza tym objęli prowadzenie wśród krajów europejskich. Popis swoich umiejętności dali także Dominik Buksak i Szymon Wierzbicki (AZS AWFiS Gdańsk/AZS Poznań), którzy zajęli miejsca pierwsze, trzecie, pierwsze oraz piąte i przesunęli się z lokaty dwudziestej aż na szóstą. W klasyfikacji państw ze Starego Kontynentu plasują się na czwartej pozycji. Na prowadzeniu znajdują się Argentyńczycy Yago Lange i Klaus Lange (miejsca 1., 3., 3. i 18.). Tutaj ścigają się 92 załogi z 33 krajów.

- Niedziela zdecydowanie była dniem, kiedy nie wszystko wychodziło nam tak jakbyśmy chcieli. Nie potrafiliśmy dobrze wyczuć zmian kierunku wiatru. Te dwa dwunaste miejsca były dla nas małym rozczarowaniem, ale walczyliśmy do końca i uważam, że były to całkiem niezłe wyniki. Dzisiaj poszło nam bardzo dobrze więc jesteśmy zadowoleni, ponieważ pozwoli nam to znaleźć się wysoko w klasyfikacji generalnej - podsumował dwa dni zmagań Dominik Buksak.

W kategorii kobiet w klasie 49er FX nadal dobrze spisują się dwie nasze załogi. Aleksandra Melzacka i Kinga Łoboda (YKP Gdynia/AZS AWFiS Gdańsk) osiągały metę na miejscach trzecim, czwartym i szóstym, co pozwoliło im awansować w klasyfikacji generalnej z pozycji szesnastej na dziewiątą. Nieznacznie gorzej pływały tym razem siostry Madeleine oraz Nadia Zielińskie (AZS UWM Olsztyn) i po miejscach dziewiątym, siódmym oraz czternastym zanotowały spadek z lokaty piątej na czternastą. Jednak tracą one zaledwie dziewięć punktów do piątej pozycji więc widać, że rywalizacja jest zacięta. Nowymi liderkami zostały Norweżki Helene Naess i Marie Ronningen, które wygrały dwa poniedziałkowe wyścigi, a w trzecim były drugie. W tej flocie ściga się 48 jednostek z 23 państw.

ZOBACZ WIDEO Piotr Świerczewski: Zakończenie współpracy z Adamem Nawałką to błąd

- Dzisiaj poszło nam trochę słabiej niż wczoraj, ale i tak udało nam się dwa poniedziałkowe wyścigi ukończyć w pierwszej dziesiątce. Jedynie w trzecim zajęłyśmy dalsze miejsce. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowolone z pierwszych dwóch dni rywalizacji. W ostatnich miesiącach intensywnie trenowałyśmy z nowym trenerem Tomaszem Stańczykiem oraz Aleksandrą Melzacką i Kingą Łobodą, co jak widać przyniosło dobre efekty. To pokazuje, że tworzymy dobry zespół. Nieustannie podnosimy swój poziom, a trener dba o to, żeby wszystko szło w dobrą stronę - powiedziała Madeleine Zielińska.

Na katamaranach klasy Nacra 17 nasze załogi przesunęły się w dół ogólnej klasyfikacji. Pozycję trzydziestą na trzydziestą siódmą zamienili Jakub Surowiec i Katarzyna Goralska (miejsca 14., 15. i 20.), a z dwudziestej szóstej na trzydziestą ósmą spadli Tymoteusz Bendyk i @Anna Świtajska(miejsca 19., 22. i 18.). Obie ekipy reprezentują klub UKS Navigo Sopot. Prowadzenie wśród 53 duetów z 22 krajów objęła załoga z Nowej Zelandii, Gemma Jones i Jason Saunders (miejsca 1., 2. i 2.).

Kolejne wyścigi zaplanowane są na wtorek 9 lipca na około godzinę 11:00. Mistrzostwa Europy w Gdyni potrwają do piątku 13 lipca.

Aleksandra Melzacka i Kinga Łoboda znajdują się wśród młodych talentów, które poza Polskim Związkiem Żeglarskim oraz Ministerstwem Sportu i Turystyki, wspiera także Volvo Car Poland. Grupa tych uzdolnionych żeglarzy tworzy razem Volvo Youth Sailing Team Poland.

Organizatorem Volvo Gdynia Sailing Days jest Polski Związek Żeglarski. Partnerem tytularnym jest Volvo Car Poland, a partnerem strategicznym jest miasto Gdynia. Z kolei sponsorzy, którzy wspierają Volvo Gdynia Sailing Days 2018 to CARGO, D.A.D Sportswear, Galeria Klif, Harken, Nikon, Coca-Cola, Sailing Machine, Ziaja, G Composites, Rooster Sailing, Chocian Sailing oraz Ogólnopolski Program Edukacji Żeglarskiej.

Organizację regat wspomagają także YK Stal Gdynia, YKP Gdynia oraz Pomorski Związek Żeglarski.

Impreza odbywa się pod patronatem Ministerstwa Sportu i Turystyki, Prezydenta Miasta Gdyni Wojciecha Szczurka oraz Pomorskiego Związku Żeglarskiego.

Patronat medialny nad VGSD 2018 mają Magazyn Żagle, trojmiasto.pl, Radio Gdańsk, Magazyn W Ślizgu oraz Anywhere.pl.

Informacja prasowa (MF) - Polski Związek Żeglarski

Czy któraś z polskich załóg wywalczy medal mistrzostw Europy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×