Niedawno narciarski światek obiegła informacja, że w Tour de Ski ma zabraknąć zawodników tej klasy co Charlotte Kalla, czy Marit Bjoergen. Na starcie tej prestiżowej, acz wyczerpującej imprezy, znajdzie się za to Petter Northug, jednak norweski narciarz postanowił, że zrezygnuje w zamian z kilku innych pucharowych imprez.
Trzykrotny mistrz świata z Liberca nie pojedzie więc do Duesseldorfu na sprinty zaplanowane na początek grudnia, a następnie tuż po Tour de Ski nie wystąpi w Otepaeae i Rybińsku. W tej ostatniej miejscowości oprócz Northuga najprawdopodobniej zabraknie również wszystkich pozostałych etatowych reprezentantów Norwegii - pierwsza kadra w tym czasie będzie się przygotowywać do igrzysk na zgrupowaniu.