Norwegowie niegościnni w Beitostoelen - zwycięstwa Bjoergen i Northuga

W sobotę w Beitostoelen w mocnej obsadzie rywalizowano w drugim dniu odbywających się tam zawodów FIS w biegach narciarskich. Z sukcesów cieszyli się reprezentanci gospodarzy - na dziesięć kilometrów pań z dużą przewagą triumfowała Marit Bjoergen, natomiast wśród panów dystans o pięć kilometrów dłuższy najszybciej pokonał Petter Northug.

Beitostoelen za tydzień będzie areną pierwszych w nowym sezonie zawodów Pucharu Świata, w związku z czym starty FIS zgromadziły nie tylko narciarzy z czołówki norweskiej, ale i gwiazdy z innych państw. Na starcie znalazły się więc również pierwsze reprezentacje Słowenii, Włoch i Szwajcarii, dzięki czemu to właśnie w norweskiej miejscowości w tym roku obsada jest najsilniejsza gdy weźmiemy pod uwagę wszystkie zawody FIS odbywające się w ten weekend w Skandynawii.

Rywalizacja pań na 10 kilometrów stylem dowolnym była teatrem jednej aktorki. Marit Bjoergen miała najlepszy wynik na wszystkich punktach pomiaru czasu i na mecie okazała się o ponad pięćdziesiąt sekund lepsza niż Kristin Stoermer Steira, co jest znaczącą różnicą jak na taki dystans. Oprócz Steiry wszystkie pozostałe zawodniczki straciły do niej już ponad minutę, w tym sklasyfikowana na trzecim miejscu najlepsza spoza Norweżek Arianna Follis.

W Beitostoelen po raz pierwszy po wypadku rowerowym na starcie stanęła Astrid Jacobsen. Była mistrzyni świata w sprincie zaprezentowała się z dobrej strony i mimo długiej przerwy w przygotowaniach do sezonu zajęła dziesiąte miejsce. - Nie wiedziałam nawet czy będę mogła kontynuować karierę, wciąż muszę wykonywać część ćwiczeń rehabilitacyjnych. Dzisiejszy wynik jest niezwykle zadowalający. Sen o występie na igrzyskach w Vancouver znów stał się realny - cieszyła się po zawodach Jacobsen.

Mniejsze różnice w czołówce były w biegu mężczyzn. Również tu z wygranej cieszyć mógł się przedstawiciel gospodarzy - triumfował bowiem główny faworyt do wywalczenia Kryształowej Kuli w nowym sezonie Petter Northug. Przewaga Norwega nie była jednak miażdżąca, gdyż Giorgio Di Centa stracił do niego jedenaście, a Aleksander Legkow siedemnaście sekund.

Na liście startowej sobotniego biegu znalazł się Ole Einar Bjoerndalen. Legendarny biathlonista rozpoczął bieg dosyć spokojnie i po pięciu kilometrach był dopiero szesnasty, jednak wraz z pokonywaniem kolejnych kilometrach odrabiał kolejne pozycje, by na metę dobiec z jedenastym wynikiem w klasyfikacji łącznej, a piątym gdy weźmiemy pod uwagę tylko Norwegów. Bjoerndalen za tydzień ma zamiar ponownie wystąpić w Beitostoelen w biegach narciarskich, tym razem już w zawodach Pucharu Świata, wraz z drugim biathlonistą Larsem Bergerem. Ten w sobotę był wierny swojej koronnej konkurencji i rano, także w Beitostoelen, triumfował w niej w biegu na dziesięć kilometrów.

W niedzielę zakończenie trzydniowych zawodów w norweskiej miejscowości. W planie ponownie są biegi na dziesięć i piętnaście kilometrów, jednak tym razem odbędą się one techniką klasyczną.

Wyniki biegu na 10 km kobiet:

MZawodniczkaKrajCzas
1 Marit Bjoergen Norwegia 28:59,9
2 Kristin Stoermer Steira Norwegia +52,8
3 Arianna Follis Włochy +1:04,6
4 Therese Johaug Norwegia +1:33,6
5 Petra Majdić Słowenia +1:34,9
6 Vibeke Skofterud Norwegia +1:36,6
7 Marianna Longa Włochy +1:44,7
8 Sabina Valbusa Włochy +1:46,7
9 Karine Laurent Philippot Francja +1:50,1
10 Astrid Jacobsen Norwegia +1:50,2

Wyniki biegu na 15 km mężczyzn:

MZawodniczkaKrajCzas
1 Petter Northug Norwegia 39:27,9
2 Giorgio Di Centa Włochy +11,0
3 Aleksander Legkow Rosja +17,1
4 Martin Jonsrud Sundby Norwegia +24,9
5 Kris Freeman USA +32,0
6 Pietro Piller Cottrer Włochy +32,3
7 John Anders Gaustad Norwegia +38,6
8 Geir Ludvig Aasen Ouren Norwegia +39,2
9 Remo Fischer Szwajcaria +51,7
10 Ilia Czernousow Rosja +52,4
11 Ole Einar Bjoerndalen Norwegia +57,0
Źródło artykułu: