Engelberg - miasto położone w środkowej części Szwajcarii, w którym znajduje się niezwykle popularny ośrodek sportów zimowych i największy obiekt naturalny, czyli słynna "Grosse Titlis" o nietypowym punkcie K-125 (HS 137) tradycyjnie już jest areną zmagań najlepszych skoczków świata w ostatnim weekendzie przed świętami Bożego Narodzenia.
Podobnie jak w piątek, również i w sobotę kibice mogli obejrzeć popis dwóch gladiatorów, czyli Gregora Schlierenzauera i Simona Ammanna. Obaj byli zdecydowanie poza konkurencją, a rywalom odskoczyli już na półmetku zmagań. Po pierwszej serii lepszym był ten drugi, który lądował na 138m, zaledwie o metr dalej niż jego austriacki przeciwnik. W drugiej odsłonie odległości się zrównały – zawodnik gospodarzy uzyskał 129m, a 130m osiągnął popularny "Schlieri". O wszystkim decydowali więc sędziowie i na ekranach telewizorów długo nie pojawiała się cyferka z notą reprezentanta Kraju Helwetów. Ostatecznie o punkt lepiej oceniono styl zdobywcy Kryształowej Kuli za miniony sezon i to do niego ponownie wróciła żółta koszulka lidera klasyfikacji generalnej, o którą z pewnością w niedzielę powalczy popularny "Harry Potter". Trzeba odnotować, że podopieczny Alexandra Poitnera w wieku 19 lat już po raz dwudziesty piąty był najlepszy w konkursie PŚ.
Na najniższym stopniu podium już ze znaczną stratą stanął Andreas Kofler Wicemistrz olimpijski z Turynu udowodnił tym samym, że problemy, z jakimi borykał się podczas poprzedniej zimy ma już za sobą, a poza tym jest mocny psychicznie, z czym do tej pory miał niemałe problemy. "Kofi" dzięki swojej ustabilizowanej formy i lepszemu lądowaniu prawdopodobnie w najbliższym czasie może utrzymać się ścisłej czołówce.
Tuż za nim - Wolfgang Loitzl i Daiki Ito. Zwycięzca ostatniej edycji TCS jak i utalentowany Japończyk od piątkowych treningów spisywali się tu bardzo dobrze, co potwierdzili w głównych zawodach. Skoczek z Kraju Kwitnącej Wiśni powoli wyrasta w tym sezonie na nowego lidera swojej ekipy. Warto zaznaczyć, że Ito dwukrotnie wygrał kwalifikacje.
Skład czołowej szóstki uzupełnił Bjoern Einar Romoeren. Norweg po inauguracyjnym triumfie na pięknej "Rukatunturi" w Kuusamo, przed własną publicznością w Lillehammer wypadł grubo poniżej oczekiwań i wydawało się, że sukces w północnej Finlandii mógł być jedynie dziełem przypadku. Teraz wydaje się, że rekordzista w długości lotu ponownie prezentuje wysoką dyspozycję i być może na stałe zadomowi się w czołowej "10".
Dalsze lokaty zajęli Martin Koch, Thomas Morgenstern, Tom Hilde oraz Martin Schmitt, a tuż za nimi uplasował się rewelacyjnie spisujący się Pascal Bodmer, po którego wyczynie w Państwie Tysiąca Jezior organizatorzy niemiecko-austriackiej imprezy w mgnieniu oka sprzedali bilety. Zawodnik naszych zachodnich sąsiadów ma dużą szansę na wyjazd na igrzyska olimpijskie, które już w lutym przyszłego roku odbędą się w Kanadzie.
Kolejne pozycje należały do Rosjanina Dimitri Vassilieva, Janne Ahonena, Emmanuela Chedala oraz Noriakiego Kasaiego. Kłopoty z wagą tego pierwszego to najwyraźniej przeszłość podobnie. Powracający do rywalizacji utytułowany mieszkaniec Lahti w pełni wrócił do zdrowia, ale wciąż prezentuje dyspozycję daleką od tej, do jakiej nas przyzwyczaił przed podjęciem decyzji o zakończeniu swojej sportowej kariery. Były opinie, że rekordzista obiektu w Engelbergu właśnie tu po dłuższej przerwie stanie na podium, ale jego fajni jeszcze muszą uzbroić się w cierpliwość. Jeśli chodzi o Francuza, to jest on pozytywnym bohaterem pierwszego periodu 2009/2010. Najlepszy z Kraju Trójkolorowych regularnie zajmuje czołowe miejsca, a na "Lysgardsbakken" dzięki niemu po raz pierwszy od dwunastu lat jego rodacy mogli zachwycać się osiągnięciem swojego przedstawiciela w zmaganiach najwyższej rangi.
Wyjątkowo dobrze spisali się Włoch Sebastian Colloredo (16. lokata) jak i młodziutki Słoweniec Peter Prevc, który był 26.
Polacy nieco rozczarowali. Już po raz trzeci z rzędu niespodziewanie najlepszym z biało-czerwonych okazał się Kamil Stoch (17. pozycja), a sześć oczek niżej „wylądował” Adam Małysz. Mimo to powodów do narzekać być nie powinno, bo obydwaj są w "15" klasyfikacji generalnej.
Jeszcze bardziej zawiedli 27. Harri Olli, 33. Andreas Kuettel, 36. Michael Neumayer, czy 47. Robert Kranjec.
Tabelę rezultatów zamknął Krzysztof Miętus. Młody Polak, który wyrasta na trzecią postać w naszym zespole nie miał w sobotę szczęścia do warunków atmosferycznych i musiał oddać swoją próbę przy bardzo silnym tylnym wietrze.
Następne zawody rozegrane zostaną w niedzielę o 13:45, a poprzedzi je oczywiście seria kwalifikacyjna, którą zaplanowano na godzinę 12:00.
Wyniki PŚ w Engelbergu:
M | Zawodnik | Kraj | Nota | Odległości | |
---|---|---|---|---|---|
1 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 265,6 | 137m / 130m | |
2 | Simon Ammann | Szwajcaria | 264,6 | 138m / 129m | |
3 | Andreas Kofler | Austria | 250,5 | 132m / 128m | |
4 | Wolfgang Loitzl | Austria | 248,7 | 128m / 131m | |
5 | Daiki Ito | Japonia | 239,8 | 125m / 131m | |
6 | Bjoern Einar Romoeren | Norwegia | 239,0 | 129m / 126m | |
7 | Martin Koch | Austria | 237,9 | 125,5m / 130m | |
8 | Tom Hilde | Norwegia | 217,7 | 123,5m / 120,5m | |
8 | Thomas Morgenstern | Austria | 217,7 | 121m / 123m | |
10 | Martin Schmitt | Niemcy | 215,7 | 117,5m / 126,5m | |
17 | Kamil Stoch | Polska | 210,2 | 120,5m / 121m | |
23 | Adam Małysz | Polska | 206,1 | 122m / 117,5m | |
37 | Stefan Hula | Polska | 87,6 | 112m | |
37 | Łukasz Rutkowski | Polska | 87,6 | 112m | |
40 | Marcin Bachleda | Polska | 85,8 | 111m | |
50 | Krzysztof Miętus | Polska | 58,1 | 97m |
Klasyfikacja generalna PŚ:
M | Zawodnik | Kraj | Pkt. | |
---|---|---|---|---|
1 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 342 | |
2 | Simon Ammann | Szwajcaria | 324 | |
3 | Andreas Kofler | Austria | 226 | |
4 | Bjoern Einar Romoeren | Norwegia | 199 | |
5 | Thomas Morgenstern | Austria | 193 | |
6 | Pascal Bodmer | Niemcy | 173 | |
7 | Harri Olli | Finlandia | 170 | |
8 | Wolfgang Loitzl | Austria | 169 | |
9 | Emmanuel Chedal | Francja | 143 | |
10 | Adam Małysz | Polska | 122 | |
13 | Kamil Stoch | Polska | 94 | |
28 | Krzysztof Miętus | Polska | 41 | |
33 | Marcin Bachleda | Polska | 20 | |
50 | Łukasz Rutkowski | Polska | 3 |
Ranking FIS WRL:
M | Zawodnik | Kraj | Pkt. | |
---|---|---|---|---|
1 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 2195 | |
2 | Simon Ammann | Szwajcaria | 2052 | |
3 | Wolfgang Loitzl | Austria | 1251 | |
4 | Harri Olli | Finlandia | 1231 | |
5 | Adam Małysz | Polska | 914 | |
6 | Anders Jacobsen | Norwegia | 835 | |
7 | Dimitri Vassiliev | Rosja | 813 | |
8 | Robert Kranjec | Słowenia | 778 | |
9 | Thomas Morgenstern | Austria | 761 | |
10 | Martin Schmitt | Niemcy | 713 | |
26 | Kamil Stoch | Polska | 298 | |
47 | Łukasz Rutkowski | Polska | 100 | |
52 | Krzysztof Miętus | Polska | 83 | |
55 | Rafał Śliż | Polska | 81 | |
58 | Stefan Hula | Polska | 73 | |
64 | Marcin Bachleda | Polska | 41 | |
81 | Maciej Kot | Polska | 14 | |
89 | Dawid Kubacki | Polska | 9 | |
98 | Jakub Kot | Polska | 5 | |
100 | Piotr Żyła | Polska | 4 | |
102 | Grzegorz Miętus | Polska | 3 |