- To będą już całkiem inne zawody. Simon wygrał już, co miał w tym sezonie wygrać. Teraz pewnie się wyluzuje, przez co nie będzie mu łatwiej, bo już nie będzie tak skoncentrowany jak do tej pory - powiedział Mateja na łamach Faktu.
Małysz znajduje się w znakomitej formie. Staje regularnie na podium. Brakuje mu tylko zwycięstwa nad Ammannem. Pokonanie Szwajcara w Planicy może być równoznaczne ze złotym medalem MŚ.