Adam Małysz najlepszy w Libercu, Kamil Stoch trzeci

Adam Małysz nie dał rywalom większych szans i zwyciężył w piątkowym konkursie letniej Grand Prix w skokach narciarskich na igelicie. W zawodach rozegranych w Libercu Polak prowadził już po pierwszej serii. Na podium stanął także Kamil Stoch, który był trzeci.

Tegoroczna edycja letniej Grand Prix zbliża się już do końca. Liderem w dalszym ciągu jest Japończyk Daiki Ito, który jednak zrezygnował ze startów w ostatnich konkursach. W tej sytuacji jeszcze przed zawodami rozegranymi w czeskiej miejscowości wiadomo było, że pod nieobecność Ito realną szansę na końcowy sukces w zawodach na igelicie ma Adam Małysz. W Libercu Polak wykonał pierwszy krok ku osiągnięciu celu, gdyż zwyciężył i zdobył sto punktów - do Japończyka, nadal prowadzącego, traci ich już tylko pięćdziesiąt.

W piątkowym konkursie Małysz dominował od początku. Już w pierwszej serii uzyskał 126 metrów, dzięki czemu objął prowadzenie. W drugiej kolejce Polak postawił kropkę nad "i" skacząc jeszcze o półtora metra dalej, co także było najlepszym wynikiem kolejki. Nad drugim zawodnikiem, Tomem Hilde z Norwegii, Małysz osiągnął prawie dziesięć punktów przewagi. Biorąc pod uwagę aktualną formę naszego zawodnika, szansa na przegonienie Daiki Ito jest realna. Małyszowi wystarczy co najmniej trzecie miejsce w niedzielnym konkursie w Klingenthal, który zakończy rywalizację w letniej Grand Prix.

W Libercu obok Małysza na podium stanął także Kamil Stoch, który również utrzymał swoje miejsce zajmowane już po pierwszej serii. Młodszy z Polaków musiał jednak stoczyć zacięty pojedynek z Johanem Remenem Evensenem - pokonał Norwega zaledwie o 0,3 punktu.

Zawody w Libercu nieźle wspominać będą jeszcze dwaj Polacy. Rafał Śliż i Łukasz Rutkowski, bo o nich mowa, zajęli odpowiednio jedenaste i czternaste miejsce. Pechowo odpadł za to Dawid Kubacki. W pierwszej serii uzyskał 117 metrów, co dawałoby mu miejsce na początku drugiej dziesiątki, jednak został zdyskwalifikowany za zbyt długie narty i finałową serię obejrzał z trybun.

Obok Polaków w Libercu najlepiej skakali Norwegowie – w czołowej dziesiątce prócz wspomnianych Hilde i Evensena zmieścił się jeszcze Bjoern Einar Romoeren, który był ósmy.

W sobotę skoczkowie będą już w Klingenthal, gdzie odbędą treningi i kwalifikacje. W niedzielę zakończenie letniej Grand Prix.

Wyniki konkursu w Libercu:

MZawodnikKrajNotaSkoki:
1 Adam Małysz Polska 273,1 126,0/127,5
2 Tom Hilde Norwegia 263,5 123,5/125,0
3 Kamil Stoch Polska 259,8 123,0/125,0
4 Johan Remen Evensen Norwegia 259,5 120,5/124,5
5 Severin Freund Niemcy 249,0 121,0/122,5
6 Thomas Morgenstern Austria 247,4 120,5/119,0
7 Paweł Karelin Rosja 245,2 118,5/122,5
8 Bjoern Einar Romoeren Norwegia 244,9 118,5/122,5
9 Peter Prevc Słowenia 238,2 116,0/123,5
10 Maximilian Mechler Niemcy 237,6 118,5/118,5
11 Rafał Śliż Polska 233,9 115,5/119,5
14 Łukasz Rutkowski Polska 233,1 116,5/119,5
DSQ Dawid Kubacki Polska 0,0 117,0

Klasyfikacja generalna letniej Grand Prix 2010:

MZawodnikKrajPkt
1 Daiki Ito Japonia 530
2 Adam Małysz Polska 480
3 Kamil Stoch Polska 400
4 Dawid Kubacki Polska 345
5 Thomas Morgenstern Austria 303
6 Tom Hilde Norwegia 284
7 Severin Freund Niemcy 201
8 Kalle Keituri Finlandia 182
9 Taku Takeuchi Japonia 158
10 Shohei Tochimoto Japonia 156
16 Maciej Kot Polska 124
17 Stefan Hula Polska 123
21 Rafał Śliż Polska 79
24 Krzysztof Miętus Polska 65
44 Marcin Bachleda Polska 20
46 Łukasz Rutkowski Polska 18
Źródło artykułu: