- Zawody w Oberstdorfie to rozczarowanie. Wszyscy poza Adamem i Kamilem popełnili typowe dla nich błędy. A dzisiaj nie wolno było popełnić żadnego - powiedział na łamach Przeglądu Sportowego Łukasz Kruczek, trener naszej kadry.
Dlaczego pierwszy skok zepsuł nasz najlepszy skoczek? - Wczoraj Adam bardzo spóźnił odbicie, czyli popełnił taki sam błąd jak Kamil. Ale tu nie trzeba nic poprawiać, tylko skakać jak się umie. Jesteśmy spokojni, lecz zawodnicy stracili wczoraj dużo punktów w walce o wysokie miejsca w turnieju. To złości - poinformował Kruczek.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.