Za nami już przedostatni akord rywalizacji w Oberhofie, gdzie w tym tygodniu odbywają się zawody w ramach biathlonowego Pucharu Świata. Swój piątkowy wyczyn powtórzył wszechstronny i solidny Tarjei Boe, dzięki czemu rewelacyjny Norweg już po raz czwarty w tym sezonie mógł cieszyć się z końcowego zwycięstwa. Kluczem do kolejnej wygranej młodego mieszkańca Lillehammer było niewątpliwie bardzo szybkie strzelanie. 22-latek w sumie odnotował dwa "pudła", ale wystarczyło to na nieznaczne pokonanie swojego starszego rodaka - Emila Hegla Svendsena, który potwierdził doskonałą formę biegową. Najlepszy dwuboista minionej zimy chybił aż trzykrotnie, a mimo to uzyskał znacznie lepszy czas od trzeciego w klasyfikacji - Iwana Czerezowa (+2), czy choćby dziesiątego w niedzielę - Bjoerna Ferry'ego (+2). Na samym końcu zmagań przedstawiciel Kraju Wikingów zdecydował się na morderczy atak na jednym z ostatnich podbiegów, dlatego szybko zniwelował stratę do zaledwie 2,4s do bezkonkurencyjnego Boe i wcześniej minął linię mety od wspomnianego Rosjanina (+4,1s). Mocno osłabł wówczas czwarty ostatecznie - Francuz Martin Fourcade, który dwukrotnie pomylił się na strzelnicy (+14,3s).
W ścisłej czołówce uplasowali się jeszcze niesiony dopingiem publiczności - Michael Greis, następni zawodnicy naszych wschodnich sąsiadów - Andriej Makowiejew oraz Maxim Czudow. Ten ostatni musiał przebiec aż 600 metrów dodatkowego dystansu.
W biegu masowym nie zabrakło oczywiście dramatycznych wydarzeń. O sporym pechu mogą mówić 18. Alexis Boeuf i dopiero przedostatni, bo 27. Anton Szipulin, którzy mają za sobą upadek na trasie w Oberhofie. Podczas zjazdu na miękki śnieg upadł również dwunasty w niedzielę - Arnd Peiffer, a z kolei Kanadyjczyk Jean Philippe Leguellec w trakcie walki o jak najwyższą dla siebie lokatę zgubił kijek i także stracił kilka cennych sekund.
Na całej linii zawiedli gwiazda Państwa Fiordów - Ole Einar Bjoerndalen, który tym razem został sklasyfikowany na odległej, bo dwudziestej pierwszej pozycji, a więc "oczko" wyżej od znakomicie spisującego się dotychczas Chorwata w barwach Słowenii - Jakova Faka.
Kolejny przystanek biathlonowej karuzeli zaplanowano na 12-16 stycznia w Ruhpolding.
Wyniki biegu masowego mężczyzn w Oberhofie:
M | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Tarjei Boe | Norwegia | 39:51,3 (2) |
2 | Emil Hegle Svendsen | Norwegia | +2,4 (3) |
3 | Iwan Czerezow | Rosja | +4,1 (2) |
4 | Martin Fourcade | Francja | +14,3 (2) |
5 | Michael Greis | Niemcy | +19,1 (3) |
6 | Andriej Makowiejew | Rosja | +24,1 (2) |
7 | Maxim Czudow | Rosja | +25,6 (4) |
8 | Michał Slezingr | Czechy | +26,3 (3) |
9 | Simon Eder | Austria | +30,6 (3) |
10 | Bjoern Ferry | Szwecja | +37,2 (2) |
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata 2010/2011:
M | Zawodnik | Kraj | Punkty | |
---|---|---|---|---|
1 | Tarjei Boe | Norwegia | 449 | |
2 | Emil Hegle Svendsen | Norwegia | 394 | |
3 | Ole Einar Bjoerndalen | Norwegia | 304 | |
4 | Michael Greis | Niemcy | 271 | |
5 | Martin Fourcade | Francja | 235 | |
5 | Siergiej Siedniew | Ukraina | 235 | |
7 | Jewgienij Ustjugow | Rosja | 234 | |
8 | Arnd Peiffer | Niemcy | 223 | |
9 | Lukas Hofer | Włochy | 222 | |
10 | Jakov Fak | Chorwacja | 212 | |
24 | Tomasz Sikora | Polska | 138 | |
79 | Łukasz Szczurek | Polska | 4 |