Świetną próbę ma za sobą także Adam Małysz. "Orzeł z Wisły" dotknął nartami zeskoku dopiero na 202,5m. W ścisłej czołówce znaleźli się także Austriak Gregor Schlierenzauer (202m), Niemiec Severin Freund (200,5m), czy rekordzista świata w długości lotu - Bjoern Einar Romoeren (207m). Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się również inni podopieczni Alexandra Pointnera - ósmy z rezultatem 196,5m był Andreas Kofler, a "oczko" niżej sklasyfikowany został Thomas Morgenstern. Lider cyklu odnotował 195,5m.
Nieźle wypadli Polacy - szesnastą notę otrzymał Kamil Stoch (189,5m), trzydziestą Piotr Żyła (192m), a trzydziestą szóstą Stefan Hula (178,5m). 45. lokata przypadła tym razem Tomaszowi Byrtowi (173,5m). Najsłabszym ogniwem w naszym zespole okazał się natomiast Krzysztof Miętus, który spadł na 117 metr, zamykając tym samym tabelę wyników.