Fantastyczne otwarcie Bjoergen, Kowalczyk na piątym miejscu
Justyna Kowalczyk pokazała, że jest doskonale przygotowana do mistrzostw świata w Oslo. Polka w pierwszym swoim starcie awansowała do sprinterskiego finału, w którym ostatecznie zajęła piąte miejsce. Wygrała Marit Bjoergen przed Arianną Follis oraz Petrą Majdic.Marit Bjoergen to zawodniczka, o której przed rozpoczęciem najważniejszej imprezy sezonu w stolicy Norwegii mówiło się bez wątpienia najwięcej. Reprezentantka Kraju Wikingów sięgnęła w środę już po piąty złoty medal w zmaganiach tej rangi w swojej niezwykle bogatej w sukcesy karierze. Wcześniej triumfowała na najkrótszym z możliwych dystansów osiem lat temu w Val die Fiemme, zaś w 2005 w niemieckim Oberstdorfie trzykrotnie stawała na najwyższym stopniu podium, w tym raz w sztafecie 4x5 km. Niezwykle utytułowana narciarka ma zostać największą gwiazdą rywalizacji i w Oslo i trzeba przyznać, że początek jej hegemonii na trasach pod słynnym "Holmenkollen" był niezwykle udany, a kluczem do jej końcowego sukcesu okazał się błyskawiczny kontratak na podbiegu po imponującym awansie na czele stawki Justyny Kowalczyk. Od tamtej chwili Bjoergen nie oddała żadnej rywalce pierwszego miejsca i utrzymała je do mety, choć łatwo z pewnością nie miała.
Najgroźniejszą przeciwniczką wybitnej zawodniczki z Trondheim okazała się zgodnie z przewidywaniami Arianna Follis. Włoszka w środę w Oslo stanęła przed arcytrudnym zadaniem obrony mistrzowskiego tytułu z czeskiego Liberca i jak się okazało - była tego naprawdę blisko. Doświadczona biegaczka ze słonecznej Italii nie ukrywa, że jest zadowolona z drugiego miejsca - Nigdy nie zdobyłam srebra. Wcześniej miałam już złoto i brąz. W półfinale nie wierzyłam, że mogę jeszcze awansować, ale na szczęście udało mi się. Muszę przyznać, że Bjoergen była poza zasięgiem i podziękować publiczności za wspaniałą atmosferę i doping - mówiła 34-latka w wywiadzie dla stacji Eurosport. Follis w swoim półfinale mimo pechowego potknięcia i to z winy przepychającej się wówczas Norweżki straciła bardzo dużo dystansu, ale niespodziewanie miała nieprawdopodobny finisz, pokazując tym samym wielką ambicję i wolę walki oraz mocny charakter.
Pasjonujący pojedynek stoczyły natomiast Słowenki, a dokładnie Vesna Fabjan i Petra Majdic. "Górą" okazała się ta ostatnia, ale o ostatecznych rezultatach zadecydował dopiero obraz z fotofiniszu, gdyż obie straciły do najlepszej pół sekundy. Nieco więcej, bo 1,8s z bezkonkurencyjną Bjoergen przegrała Kowalczyk. Polka udowodniła, że jest w znakomitej dyspozycji i w swojej słabszej konkurencji została sklasyfikowana w czołowej "6". O awansie do decydującego biegu zadecydowały przede wszystkim piorunujące w jej wykonaniu podbiegi, bo zarówno start, jak i końcowe metry nie były w jej przypadku imponujące. Warto zaznaczyć, że podopieczna Aleksandra Wierietielnego wyrusza z środkowego toru, podczas gdy we wcześniejszych startach przypadł jej zewnętrzny. Skład finału uzupełniła Słowaczka Alena Prochazkowa (+11,5).
O sporym pechu może mówić przede wszystkim Kikkan Randall. Uznawana za główną faworytkę Amerykanka odnotowała upadek podczas jednego ze zjazdów, który pozbawił ją szans na pozycję w "12". Przypadkowe potknięcia wyeliminowały z gry między innymi rewelacyjną Francuzkę Laure Barthelemy oraz znajdujące się w świetnej formie gospodynie - Celine Brun Lie i Maiken Caspersen Falla.
Trudno ocenić start Szwedek, których niespodziewanie zabrakło w "6", choć przez długi okres czasu zanosiło się na ich niebywałą dominację. Charlotte Kalla osłabła po swoim ataku w 1/2 i została sklasyfikowana na ósmym miejscu przed Astrid Jacobsen i pozostałymi przedstawicielkami Państwa Trzech Koron, czyli Hanną Brodin, Hanną Falk i Idą Ingemarsdotter.
Daleko poza "30" pozostałe nasze reprezentantki - czterdziesta siódma była najmłodsza z kadry biało-czerwonych Ewelina Marcisz, dwa "oczka" niżej znalazła się Agnieszka Szymańczak, a dopiero 52. lokata należała do Pauliny Maciuszek.
Wyniki finałowego sprintu pań w Oslo:
M</b> | Zawodniczka</b> | Kraj</b> | Czas</b> | |
---|---|---|---|---|
1 | Marit Bjoergen | Norwegia | 3:03,9 | |
2 | Arianna Follis | Włochy | +0,2 | |
3 | Petra Majdic | Słowenia | +0,5 | |
4 | Vesna Fabjan | Słowenia | +0,5 | |
5 | Justyna Kowalczyk | Polska | +1,8 | |
6 | Alena Prochazkowa | Słowacja | +11,5 |
-
Raffix.tarnów Zgłoś komentarz
trzymam kciuki za kolejne występy, będzie dużo lepiej...na pewno! -
andre ' Zgłoś komentarz
W sprincie dowolnym nigdy na MŚ Justyna nie była wyżej więc gratulacje :) i dzięki emocje za walkę do końca :) A teraz następne konkurencje i następne szanse :) -
miksu Zgłoś komentarz
Ludzie ona nie przegrała tylko z Marit, ale tez z 3ma innymi zawodniczkami. -
kapitan polska Zgłoś komentarz
a co wy k...a myśleliście. że astmatyczka da ciała? nic z tych rzeczy. Niech żyją alupenty ( dla niewtajemniczonych: spraye doustne na astme) -
Robert z Połomi / Rybnika Zgłoś komentarz
"Nic się nie stało! Justyna!!! Nic się nie stało!" - Walczymy dalej!!! Niejeden medal jest jeszcze do zdobycia w Oslo! -
Wyspiarz_52 Zgłoś komentarz
Piąte miejsce Justyny na tym dystansie i w tym stylu jest dla niej dużym sukcesem...BRAWO JUSTYNA!!! -
bachusik Zgłoś komentarz
Waldek ty miałeś w życiu choć raz biegówki na nogach że takie pierdoły wypisujesz . Tak mnie się wydaje że cały pobyt w szkole na wfie to na zwolnieniu lekarskim przebywałeś. -
OsiemZG Zgłoś komentarz
astma forever - spokojnie trzeba tylko zarzucić coś czego jeszcze nie da się wykryć - fairplay najlepsze jest w szachach -
uprawiajacy sport Zgłoś komentarz
miedzynarodowej w peawie kazdym sporcie nawet w kopanej dzieki lechowi, pozdro dla normalnych chce zobaczyc tych napinaczy int jak oni zapewniaja mi rozrywke wsporcie ... chyba jakos ich nie widze w tv/int, brawo justyna jestemzadowolonyz wyniku i to bardzo -
panka Zgłoś komentarz
Jak można krytykować Polkę po tak dobrym wejściu do mistrzostw? Przecież to wielki sukces i powód do radości ! -
frank Zgłoś komentarz
wszyscy o tym dobrze wiedzą !!! "" Pierwszy nie wypał J. Kowalczyk ! Dalej : "" Czkamy na dalsze pojedynki Bjoergen z Kowalczyk i "resztą" """!! A tu sprint i kolejność : Bjoergen ,"reszta" i daleko Kowalczyk !!! Babiarz twoje komentowanie i propaganda to już jeden wielki wstyd !! A co dopiero będzie na skokach jak tam się dostaną Kurzajewski ze Szczęsnym ?!?! -
znawca nart Zgłoś komentarz
Będzie protest! Bjoergen startuje w MŚ pełnosprawnych a jest niepełnosprawna. Paramistrzostwa doga Marit odbędą się w innym terminie... Kto Ci zezwolił na start tutaj??? -
kacpi Zgłoś komentarz
nie widział i nie myślał, że kiedykolwiek zobaczy, a WY ją cały czas krytykujecie... NIE POTRAFICIE DOCENIĆ WYSIŁKU TEJ DZIEWCZYNY!!! oj polaczki, polaczki...