84,5m - zaledwie tyle wystarczyło uzyskać na "Midstubakken", aby przy korzystnym bilansie awansować do sobotnich zawodów o tytuł nowego mistrza świata. Taką odległość odnotował trzydziesty dziewiąty ostatecznie Aleksander Lazarowicz. Pokazuje to, że dzięki przedstawicielom z dość egzotycznych, jak na skoki państw i ograniczonej liczbie Austriaków nie trudno jest znaleźć się na liście startowej głównego konkursu. Mimo wszystko nie zabrakło sensacyjnego rozstrzygnięcia - na tym etapie rywalizacji odpadł bowiem Jernej Damjan. Słoweńcowi zmierzono tylko 84,5m, co dało mu notę o ponad dwa punkty niższą od Szweda Carla Nordina (86m).
Kwalifikacje, które zostały przeprowadzone sprawnie, choć przy nieco ograniczającej widoczność mgle wygrał wspomniany Daiki Ito. Japończyk już od dłuższego czasu pokazuje, że znajduje się w wysokiej dyspozycji. Nie inaczej było i tym razem - samuraj osiągnął 102m, dzięki czemu nieznacznie wyprzedził Roberta Kranjca (102m). Słoweniec wspólnie z Martinem Kochem znakomicie spisują się na normalnym obiekcie mimo iż swoje największe sukcesy odnieśli w lotach. Trzecie miejsce z wynikiem 102,5m zajął Niemiec Michael Uhrmann.
Bardzo dobrą próbę ma za sobą czwarty w klasyfikacji - Piotr Żyła. Polak dotknął nartami zeskoku dopiero na 101 metrze, co wystarczyło mu wówczas do objęcia prowadzenia. Na dalszych pozycjach sklasyfikowani zostali faworyt gospodarzy Anders Jacobsen (100m), obrońca mistrzowskiego tytułu z czeskiego Liberca - Wolfgang Loitzl (99,5m) i Lukas Hlava (100m).
Żadnych problemów z awansem nie mieli też słynni weterani - dziewiąty z rezultatem 98m był Martin Schmitt, dwudziesta pierwsza lokata przypadła wybitnemu Finowi Janne Ahonenowi (95,5m), a kilka "oczek" niżej znaleźli się Szwajcar Andreas Kuettel, czy najstarszy z uczestników - Noriaki Kasai (po 92m). Bez większych kłopotów przez eliminacje przebrnął debiutujący na imprezie tej rangi Tomasz Byrt. Naszemu 18-latkowi zmierzono 94 metry, co dało mu dwudziestą czwartą notę.
Kolejną świetną próbę, bo aż na 100,5m oddał Adam Małysz. Nadal tempa nie zamierza zwalniać natomiast Gregor Schlierenzauer. Podopieczny Alexandra Pointnera poszybował tylko pół metra bliżej od "Orła z Wisły". 95,5m odnotował za to Andreas Kofler, zaś 94,5m Norweg Tom Hilde. Poważne problemy w locie miał z kolei Matti Hautamaeki. Doświadczony przedstawiciel Kraju Tysiąca Jezior spadł na 81,5m, ale podczas treningów pokazał, że jest doskonale dysponowany. Z występu w kwalifikacjach zrezygnowali Thomas Morgenstern, Simon Ammann, Severin Freund i Kamil Stoch.
Przypomnijmy, że początek sobotniego konkursu na K-95 zaplanowano na godzinę piętnastą, a w piątek kibiców białego szaleństwa czeka jeszcze rywalizacja na "Midtstubakken" o medale MŚ 2011 w kobiecym wydaniu.
Wyniki piątkowych kwalifikacji w Oslo (HS 106) :
M | Zawodnik | Kraj | Nota | Skok | |
---|---|---|---|---|---|
1 | Daiki Ito | Japonia | 123,4 | 102m | |
2 | Robert Kranjec | Słowenia | 122,2 | 102m | |
3 | Michael Uhrmann | Niemcy | 121,0 | 102,5m | |
4 | Piotr Żyła | Polska | 119,9 | 101m | |
5 | Anders Jacobsen | Norwegia | 119,0 | 100m | |
6 | Wolfgang Loitzl | Austria | 117,7 | 99,5m | |
7 | Lukas Hlava | Czechy | 116,8 | 100m | |
8 | Sebastian Colloredo | Włochy | 112,6 | 96m | |
9 | Martin Schmitt | Niemcy | 112,5 | 98m | |
10 | Anders Bardal | Norwegia | 112,2 | 96,5m | |
10 | Anssi Koivuranta | Finlandia | 112,2 | 97m | |
24 | Tomasz Byrt | Polska | 102,9 | 94m |