Matti Heikkinen mistrzem świata na piętnaście kilometrów

Pięknym zwycięstwem Mattiego Heikkinena zakończył się bieg na dystansie piętnastu kilometrów stylem klasycznym, trzecia konkurencja mężczyzn na mistrzostwach świata w Oslo. Fin od początku plasował się w czołówce, w końcu wyszedł na czoło, i wytrzymał już do końca swoje niezwykle wysokie tempo. Polacy nie liczyli się w walce - Maciej Staręga był pięćdziesiąty czwarty, tuż przed Maciejem Kreczmerem.

W tym artykule dowiesz się o:

Początkowo wiele wskazywało na to, że po złoty medal sięgnie Eldar Roenning. Reprezentant gospodarzy ku uciesze norweskich kibiców, licznie zgromadzonych na stadionie Holmenkollen, objął prowadzenie już na pierwszym punkcie pomiaru czasu i następnie utrzymywał je na dalszej części trasy. Po siedmiu kilometrach, gdy walka zbliżała się już do półmetka, Roenning nadal zajmował pierwsze miejsce z przewagą siedmiu sekund nad Mattim Heikkinenem. Wydawało się więc, że upragnione złoto Norwega jest już blisko, jednak w tym momencie szala zwycięstwa zaczęła przechylać się na fińską stronę. Heikkinen, który dwa lata temu w Libercu zaskoczył wszystkich zdobywając w tej konkurencji brązowy medal, zaczął odrabiać stratę do lidera i po dziesięciu kilometrach był już nowy przodownikiem, choć jego przewaga nad Roenningiem była minimalna - wynosiła tylko 0,3 sekundy. W końcówce Norweg nie mógł już jednak nic zrobić - różnica między nim a Finem rosła błyskawicznie.

Heikkinen biegł wspaniale, wciąż zyskiwał, i na mecie był lepszy od Roenninga aż o 13,3 sekundy, naprawdę sporo biorąc pod uwagę fakt, że jeszcze na pięć kilometrów przed finiszem mieli praktycznie identyczny wynik. Na mecie Fin długo nie mógł dojść do siebie i wstał dopiero z pomocą Sami Jauhojaerviego oraz jednego z trenerów. Jego zwycięstwo to zaskoczenie, ale nie sensacja, gdyż Heikkinen zawsze był w stylu klasycznym bardzo mocny.

Norwegowie także mieli powody do zadowolenia, gdyż zdobyli dwa pozostałe medale. Srebro zdobył wspomniany Roenning, natomiast brąz Martin Johnsrud Sundby. Smakiem obejść się musiał natomiast Stanisław Wołżeńcew, objawienie sezonu jeśli chodzi o indywidualne biegi rozgrywane stylem klasycznym. Rosjanin od startu biegł bardzo dobrze, jednak ostatecznie uplasował się na czwartym miejscu, niespełna pięć sekund za drugim z Norwegów.

Heikkinen zdobył złoto, jednak z dobrej strony zaprezentowali się także inni Finowie. Na piątym miejscu sklasyfikowany został bowiem Sami Jauhojaervi, który walczył nawet o medal, ósmy był Ville Nousiainen, natomiast siedemnasty Tero Similae.

Na starcie stanęli dwaj Polacy, jednak nie mieli większych szans w mocnej obsadzie. Przyzwoite pięćdziesiąte czwarte miejsce zajął młody Maciej Staręga, natomiast tuż za nim sklasyfikowany został Maciej Kreczmer - w przypadku doświadczonego lidera polskiej kadry można jednak mówić o pewnym rozczarowaniu.
Wyniki biegu na 15 kilometrów:

MZawodnikKrajCzas
1 Matti Heikkinen Finlandia 38:14,7
2 Eldar Roenning Norwegia +13,3
3 Martin Johnsrud Sundby Norwegia +31,9
4 Stanisław Wołżeńcew Rosja +36,6
5 Sami Jauhojaervi Finlandia +44,2
6 Maurice Manificat Francja +48,8
7 Lukas Bauer Czechy +55,0
8 Ville Nousiainen Finlandia +56,3
9 Tobias Angerer Niemcy +1:10,1
10 Maksym Wylegżanin Rosja +1:11,0
54 Maciej Staręga Polska +4:05,8
55 Maciej Kreczmer Polska +4:09,1
Komentarze (0)