- Jeśli chodzi o moją postawę to biegłam na tyle na ile miałam sił. Jestem zadowolona, narty były świetnie przygotowane i nie ma do czego się przyczepić! Biegło mi się w miarę dobrze, miałam mały kryzys, ale chyba przetrzymałam go. Moja strata była mniejsza niż na poprzedniej sztafecie podczas Pucharu Świata we francuskim La Clusaz, więc myślę, że powinnam być zadowolona. Dziękuję bardzo Justynie i dziewczynom za tę sztafetę, bo to naprawdę był dla nas bardzo ważny wyścig, w którym miałyśmy wiele do udowodnienia! - powiedziała Ewelina Marcisz.
Ewelina Marcisz nie kryje zadowolenia po biegu sztafetowym!