Majdić i Joensson najlepsi w Sztokholmie, Kowalczyk siódma

Kolejność kwalifikacji, w których Justyna Kowalczyk była ósma, ułożyła się w taki sposób, że już w ćwierćfinale Polka miała trudne zadanie, gdyż wśród jej rywalek znalazły się Marit Bjoergen, Kikkan Randall czy Arianna Follis. Mimo to nasza biegaczka bez problemów awansowała dalej zajmując drugą lokatę za plecami Norweżki. Niestety, w kolejnym biegu nie było już tak dobrze. Kowalczyk została bowiem nieco z tyłu i musiała gonić rywalki. Polka ambitnie odrabiała dystans, zdołała wyprzedzić dwie biegaczki, jednak czwarta lokata nie dała jej awansu. Kowalczyk zakończyła więc udział w sprincie w Sztokholmie na półfinale. W klasyfikacji końcowej środowych zawodów zajęła siódme miejsce.

W finale fantastyczną formę zaprezentowała Petra Majdić. Słowenka wygrała wcześniej kwalifikacje, a także swoje biegi ćwierćfinałowe i półfinałowe, lecz pełnię swych możliwości zaprezentowała dopiero w decydującym biegu. Nie był to jeszcze nawet jego półmetek, gdy Majdić już miała dużą jak na sprint przewagę i w pełni kontrolując sytuację odniosła zdecydowane zwycięstwo. Słowenka przypieczętowała tym samym swój sukces w klasyfikacji sprinterskiej Pucharu Świata. Obok niej na podium stanęły Bjoergen i Maiken Caspersen Falla, druga Norweżka.

W sprincie mężczyzn, ku wielkiej radości szwedzkich kibiców, triumfował Emil Joensson. Idol gospodarzy był w tym sezonie najlepszym sprinterem i kolejne zwycięstwo odniósł przez własną publicznością, co długo celebrował. Na ulicach w centrum stolicy swojego kraju Szwed pokonał o niespełna sekundę Pettera Northuga. Podium uzupełnił drugi Norweg, Ola Vigen Hattestad.
Wyniki sprintu pań:

Wyniki sprintu panów: