Oprócz Adama Małysza w zawodach wystartują Marcin Bachleda, Stefan Hula i Maciej Kot. Zdaniem trenera reprezentacji, Łukasza Kruczka, zawody mają przede wszystkich charakter szkoleniowy dla polskich skoczków. - Zawodnicy mają skoncentrować się na swoich zadaniach, czyli głównie na technice. Przede wszystkim chodzi o to, aby sprawdzić się na tle ścisłej światowej czołówki - powiedział dla Przeglądu Sportowego Łukasz Kruczek.
Trener polskiej reprezentacji zdradził, że na tle polskich reprezentantów, którzy występowali w Pucharze Kontynentalnym, Małysz wypadł bardzo dobrze. Po zawodach w Niemczech, Małysz powróci do Polski. Pozostali skoczkowie wraz z pozostałymi zawodnikami z kadry A i B rozpoczną w Niemczech kolejne zgrupowanie.