Niesamowity awans Kamila Stocha! Polak drugi na "Titlis"!

Znakomity występ w niedzielnym konkursie Pucharu Świata ma za sobą Kamil Stoch. Reprezentant Polski dwukrotnie skakał bardzo daleko, co przyniosło mu kolejne podium w zmaganiach najwyższej rangi. Nasz najlepszy zawodnik po genialnej finałowej próbie przesunął się z dziewiątego na drugie miejsce. Poza zasięgiem rywali po raz czwarty w tym sezonie był Andreas Kofler.

W tym artykule dowiesz się o:

Niezwykle emocjonujące zawody mogli obejrzeć w niedzielę kibice zgromadzeni przed telewizorami, jak i publiczność stojąca pod słynnym obiektem "Titlis". Mimo trudnych warunków atmosferycznych, na które składały się przede wszystkim zmienny wiatr i obficie sypiący śnieg, fani mogli zawiesić oko na nie jednym dalekim locie. Świetne odległości to nie wszystko. Atrakcyjności widowisku nadawały również wyjątkowo niewielkie różnice w ścisłej czołówce, a także problemy z lądowaniem, z jakimi borykało się kilku narciarzy.

W pierwszej serii z powodu naprawdę trudnych warunkach sypnęło niespodziankami. Za burtą znaleźli się Dawid Zauner, Michael Neumayer, Denis Korniłow, Bjoern Einar Romoeren, czy także regularnie zdobywający tej zimy punkty Piotr Żyła. Ich los podzielili również Stefan Hula i Maciej Kot, choć po tych ostatnich można było się tego spodziewać.

Na półmetku rywalizacji najlepszy był Andreas Kofler, który prowadzenia nie oddał już do końca konkursu. Austriak podobnie jak na początku sezonu w Skandynawii, tak i w Engelbergu był klasą dla siebie - lądował najdalej i został wysoko oceniony przez sędziów. Tyrolczyk pokazał w niedzielę, że z jego formy z początku grudnia nic nie ubyło, wyraźnie powiększając swoją przewagę w klasyfikacji łącznej cyklu.

Jego najgroźniejszym rywalem okazał się nie bezkonkurencyjny w sobotę - Anders Bardal ani też żaden z jego rodaków, a Kamil Stoch. Mieszkaniec Zębu dzień w Engelbergu rozpoczął od znakomitego skoku w porannym treningu, sygnalizując świetną dyspozycję. Przed 13-tą Polak z bardzo dobrej strony zaprezentował się w eliminacjach, a w popołudniowych zmaganiach tylko potwierdził swoją przynależność do najlepszej "10". Po pierwszej serii Stoch zajmował dziewiątą pozycję z wynikiem 129 metrów. W drugiej poszybował jednak aż osiem metrów dalej, dotykając zeskoku "Titlis" dopiero na 137 metrze. Podopieczny Łukasza Kruczka długo stał w miejscu przeznaczonym dla lidera zawodów, czekając na tego, kto będzie w stanie go wyprzedzić. Jak się później okazało - ta sztuka udała się tylko Koflerowi. Blisko tego byli i Gregor Schlierenzauer i Richard Freitag, ale korzystniejsze warunki w przypadku "Schlieriego", a niższe noty u tego drugiego nie pozwoliły im tym razem stanąć na podium.

Warto zauważyć także, że spory awans w stosunku do pierwszej serii odnotował także Simon Ammann. Szwajcar podobnie jak w sobotę był jednak dopiero dziewiąty, ale gołym okiem zauważyć można, że jego forma stale się poprawia.

Weekend w Kraju Helwetów tradycyjnie zakończył pierwszy period nowej edycji Pucharu Świata. Zmagania w Engelbergu potwierdziły, że polskie skoki nie idą w dobrym kierunku. Oprócz Stocha, który ratuje honor biało-czerwonych, reszta z wyjątkiem Piotra Żyły spisuje się fatalnie. Mizerne wyniki naszych rodaków najlepiej obrazuje ogólna punktacja cyklu - w niej spośród ośmiu skoczków, którzy mieli okazję pokazać się w PŚ, zaledwie "trójka" zdobyła "oczka". Wkrótce poinformujemy o limicie poszczególnych ekip na narciarski "Wielki Szlem", a ten zapewne boleśnie zmienił się dla Polaków.

-> Zobacz klasyfikację generalną Pucharu Świata!

Wyniki niedzielnego konkursu w Engelbergu:

MZawodnikKrajPunktySkoki
1 Andreas Kofler Austria 264,7 135 m/138 m
2 Kamil Stoch Polska 260,8 129 m/137 m
3 Anders Bardal Norwegia 260,5 131,5 m/135 m
4 Gregor Schlierenzauer Austria 259,7 129,5 m/137 m
5 Thomas Morgenstern Austria 259,4 132 m/133,5 m
6 Richard Freitag Niemcy 258,5 134 m/135,5 m
7 Vegard Haukoe Sklett Norwegia 257,6 135 m/135,5 m
8 Martin Koch Austria 253,0 127 m/134 m
9 Simon Ammann Szwajcaria 248,6 123 m/135,5 m
10 Roman Koudelka Czechy 246,8 125 m/133 m
33 Stefan Hula Polska 104,8 120 m
39 Maciej Kot Polska 102,7 117,5 m
42 Piotr Żyła Polska 99,8 118 m

Klasyfikacja Pucharu Narodów:

MKrajPunkty
1 Austria 2286
2 Niemcy 1327
3 Norwegia 1115
4 Słowenia 928
5 Czechy 682
6 Japonia 679
7 Polska 665
8 Rosja 482
9 Finlandia 163
10 Szwajcaria 138
11 Włochy 126
12 Bułgaria 34
13 Francja 24
Źródło artykułu: