Żużel. Kolejne potknięcie jednego z głównych faworytów do wygrania ligi

WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Rune Holta
WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Rune Holta

Udany debiut zaliczył Kevin Juhl Pedersen, a liderami Optibet Lokomotivu Daugavpils byli Nick Morris i Jewgienij Kostygow. W drużynie z Poznania w kratkę pojechali właściwie wszyscy zawodnicy, a niespodziewanie słabo zaprezentował się Francis Gusts.

Niedzielny mecz pomiędzy obiema drużyna zapowiadał się jako jeden z hitów 8. kolejki 2. Ligi Żużlowej. Mecz w Daugavpils miał być dla jednych i drugich dużym testem. Goście, po niespodziewanej porażce na początku sezonu, szybko odzyskali formę. Gospodarze za to nie są faworytami do awansu, jednak na swoim torze są zawsze niezwykle groźni dla wszystkich. 

Łotysze, którzy słyną z bardzo dobrego szkolenia tym razem na pozycji juniora desygnowali do boju Kevina Juhla Pedersena, który do drużyny z Łotwy dołączył pod koniec maja. Co ciekawe, Duńczyk wypożyczony został właśnie z SpecHouse PSŻ-u Poznań. Z numerem 12 wystąpił za to, pozyskany niedawno Thomas Joergensen. Po stronie poznaniaków ujrzeliśmy Francisa Gustsa, którzy większość swojej kariery spędził właśnie w Dyneburgu. 

Już na początku zawodów okazało się, że pozyskanie 20-latka było strzałem w dziesiątkę. Najpierw zwyciężył w biegu juniorskim, a później razem z Kjastasem Puodżuksem przywieźli 5:1 w biegu kończącym pierwszą serię. Dobrze zawody rozpoczął także drugi nabytek, ponieważ Thomas Joergensen przyjechał za plecami Nicka Morrisa i przywieźli podwójne zwycięstwo. 

W tym samym biegu doszło także do niecodziennego zdarzenia. Na czwartym okrążaniu defekt zanotowali obaj zawodnicy gości, którzy musieli dokończyć wyścig o własnych siłach. Ostatecznie do mety dobiegł Jonas Seifert-Salk i zdobył jeden punkt. Po pierwszej serii, trochę niespodziewanie, gospodarze prowadzili już 16:8. 

Świetnie od początku zawodów spisywał się Rune Holta, który wygrał swoje dwie pierwsze gonitwy. Po równaniu toru dołączył do niego także Kacper Gomólski, który wspólnie z Robertem Chmielem przywiózł dla gości pierwsze podwójne zwycięstwo. W 6. wyścigu swoje drugie ostrzeżenie otrzymał Morris, co w konsekwencji dla niego skończyło się wykluczeniem. Mimo wszystko poznaniacy w drugiej serii odrobili zaledwie 2 "oczka".

Na Łotwie kibice mogli obejrzeć całkiem ciekawe zawody, które rozkręcały się z wyścigu na wyścig, które rzadko kończyły się remisem. Od 6. biegu każda z drużyn wyprowadzała ciosy na przemian. Najpierw PSŻ Poznań zwyciężył 5:1, a już chwilę później Optibet Lokomotiv Daugavpils odpowiedział im wygraną 4:2. W 8. gonitwie tym samym zrewanżowali się poznaniacy, a później obie drużyny przywiozły po jednym podwójnym zwycięstwie.

Przed samymi biegami nominowanymi gospodarze prowadzili 42:36 i byli bardzo blisko wygranej. W biegu 14. goście zwyciężyli 4:2, a na tablicy wyświetlał się wynik 44:40 dla ekipy z Łotwy. Powodowało to, że jeśli drużyna z Wielkopolski myślała o wywiezieniu jednego punktu, musiała wygrać podwójnie. Tak się jednak nie stało i ponieśli drugą porażkę w sezonie.

Punktacja:

Optibet Lokomotiv Daugavpils - 48 pkt.
9. Jewgienij Kostygow - 10 (0,3,3,3,1)
10. Kjastas Puodżuks - 8+2 (2*,1,2*,1,2)
11. Adam Ellis - 4 (2,2,0,-,-)
12. Thomas Joergensen - 4+2 (2*,1*,1,0)
13. Nick Morris - 11 (3,w,2,3,3)
14. Kevin Juhl Pedersen - 8 (3,3,0,2,0)
15. Ernest Matjuszonok - 3+1 (1,1,1*)

SpecHouse PSŻ Poznań - 42 pkt.
1. Kacper Gomólski - 6 (1,3,0,2)
2. Robert Chmiel - 9+1 (d,2*,1,3,3)
3. Rune Holta - 11 (3,3,3,0,2)
4. Kevin Fajfer - 2 (1,0,1,-,-)
5. Jonas Seifert-Salk - 9 (1,2,3,2,1,0)
6. Francis Gusts - 5+2 (2,0,2*,1*)
7. Olivier Buszkiewicz - 0 (0,0,0)

Bieg po biegu:
1. (69,58) Holta, Ellis, Gomólski, Kostygow - 2:4 - (2:4)
2. (69,31) Pedersen, Gusts, Matjuszonok, Buszkiewicz - 4:2 - (6:6)
3. (70,24) Morris, Joergensen, Seifert-Salk, Chmiel (d) - 5:1 - (11:7)
4. (69,68) Pedersen, Puodżuks, Fajfer, Gusts - 5:1 - (16:8)
5. (71,32) Holta, Ellis, Joergensen, Fajfer - 3:3 - (19:11)
6. (71,33) Gomólski, Chmiel, Matjuszonok, Morris (w) - 1:5 - (20:16)
7. (69,53) Kostygow, Seifert-Salk, Puodżuks, Buszkiewicz - 4:2 - (24:18)
8. (71,45) Holta, Morris, Fajfer, Pedersen - 2:4 - (26:22)
9. (70,64) Kostygow, Puodżuks, Chmiel, Gomólski - 5:1 - (31:23)
10. (70,45) Seifert-Salk, Gusts, Joergensen, Ellis - 1:5 - (32:28)
11. (71,02) Kostygow, Gomólski, Gusts, Joergensen - 3:3 - (35:31)
12. (71,44) Chmiel, Pedersen, Matjuszonok, Buszkiewicz - 3:3 - (38:34)
13. (70,48) Morris, Seifert-Salk, Puodżuks, Holta - 4:2 - (42:36)
14. (71,54) Chmiel, Puodżuks, Seifert-Salk, Pedersen - 2:4 - (44:40)
15. (70,54) Morris, Holta, Kostygow, Seifert-Salk - 4:2 - (48:42)

Sędzia: Paweł Palka
Komisarz toru: Tomasz Welc
NCD: 69,31 s. - uzyskał Kevin Juhl Pedersen w biegu 2. 
Zestaw startowy: II

Czytaj także:
Żużel. Problemy Mikkela Michelsena. W Motorze Lublin zachowują spokój
Żużel. GKM ma już kandydata na nową gwiazdę. Kogo zastąpi?

ZOBACZ WIDEO Ekspert grzmi: To antyreklama żużla! Czy Polska popełnia błąd w szkoleniu?

Komentarze (2)
avatar
P0ZNANIAK
6.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nasza druga porażka stała się niestety faktem. Dopuszczałem taką możliwość i nie jestem zbytnio zaskoczony. Taki kubeł zimnej wody przyda się przed derbami z Kolejarzem. Po pierwszej serii star Czytaj całość
avatar
Roman Zarzycki
5.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wydaje mi się, że Francis Gusts dzisiaj podłożył konia trojańskiego Poznaniowi. Serce łotysza bije mimo wszystko z stronę Lokomotivu.