Żużel. Trener Kolejarza nie krył emocji. "Zawał serca był ze dwa razy, jak nie częściej"

WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Marcin Sekula
WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Marcin Sekula

OK Bedmet Kolejarz Opole po zaciętej rywalizacji z Texom Stalą Rzeszów zwyciężył 48:42 zapewniając sobie pierwsze miejsce w tabeli przed fazą play-off. Ulgi po zwycięstwie w końcówce nie krył trener Marcin Sekula.

Faworytem sobotniego pojedynku był miejscowy OK Bedmet Kolejarz Opole, który ostatecznie zwyciężył za trzy punkty. Emocji na torze nie brakowało, bowiem o losach meczu decydował ostatni bieg.

- Bardzo emocjonujące spotkanie. Zawał serca ze dwa razy, jak nie częściej. Udało się nam dzisiaj zwyciężyć, tworzyliśmy monolit. Wspieraliśmy się w parkingu jak tylko mogliśmy. Z całego serca dziękuję całej drużynie, bo pokazaliśmy dobrą twarz i wiemy nad czym mamy pracować przed kolejnymi spotkaniami - mówił po meczu Marcin Sekula.

Dla Texom Stali Rzeszów było to ostatnie spotkanie w tym sezonie, bowiem nie mieli już szans na awans do fazy play-off. Mimo to w zespole przyjezdnych nie składali broni i walczyli do samego końca. Drużyna z meczu na mecz stawała się coraz silniejsza, a kibice mogli jedynie zadać sobie pytanie, dlaczego tak późno?

ZOBACZ WIDEO Zdradził problemy trójki liderów Unii. Niespodziewane kłopoty

- Drużyna z Rzeszowa postawiła nam bardzo wysoko poprzeczkę. Kevin Woelbert, Paweł Miesiąc, czy Dawid Lampart to zawodnicy nie swojego pokroju. Dodatkowo Kevin i Paweł jeździli już w Opolu. Timi Salonen dzisiaj pokazał się naprawdę ładnie, bo jechał jako młodzieżowiec. Wszyscy robili punkty i na prawdę mieliśmy bardzo ciężki mecz, ale z drugiej strony zacięty, myślę że dla widza, który mógł się podobać - stwierdził trener Kolejarza.

Przed meczem trener opolan wspominał o sprawdzeniu swoich młodzieżowców pod kątem rywalizacji w późniejszej fazie play-off. Czy wiadomo, kto trafi do składu?

- Jakiś plan w głowie mam, który już sobie układam powoli. Mamy teraz parę dni odsapnięcia, odpoczynku. Zbierzmy myśli, zbierzmy wiatr w żagle, żebyśmy dobrze wystartowali w tej pierwszej rundzie play-offów - podsumował.

Czytaj także:
Żużel. Smutek w Gnieźnie. ROW nie pękł, wytrzymał ciśnienie, pokonał Orła i jest pewny utrzymania 
Quiz. Sprawdź swoją wiedzę o żużlu!

Źródło artykułu: