Żużel. Zmarzlik pierwszy od czasów Golloba. Zobacz klasyfikację końcową IMP 2022

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik i Dominik Kubera
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik i Dominik Kubera

Złoto dla Zmarzlika, srebro dla Kubery, brąz dla Kołodzieja. Po trzecim turnieju finałowym w klasyfikacji Indywidualnych Mistrzostw Polski nie zaszły zmiany w ścisłej czołówce. Nowy-stary mistrz obronił tytuł jako pierwszy od 2002 roku.

Przed ostatnim finałem Bartosz Zmarzlik i Dominik Kubera prowadzili ex-aqeuo, mając w dorobku po 31 punktów. W poniedziałek w Rzeszowie ten pierwszy rozwiał jednak wszelkie wątpliwości i zdobył nie tylko najwięcej "oczek", ale też wygrał całe zawody, odbierając nadzieję młodszemu koledze w walce o złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Polski w roku 2022.

Dla Zmarzlika to drugi z rzędu tytuł w tym czempionacie, co sprawia, że jest on pierwszym od sezonu 2002 zawodnikiem, który obronił mistrzostwo w IMP. Dwie dekady temu w Toruniu dokonał tego nie kto inny tylko Tomasz Gollob, który był obecny w Rzeszowie i mógł osobiście pogratulować 27-latkowi kolejnego dużego sukcesu w jego wciąż krótkiej karierze.

Dodajmy jeszcze, że dla nowego-starego mistrza tegoroczne złoto jest piątym medalem w karierze w IMP. W dorobku ma on jeszcze trzy srebra. W klasyfikacji wszech czasów awansował na szóste miejsce, jednakże, żeby piąć się w górę dalej, potrzebowałby teraz nie jednego, a przynajmniej dwóch złotych krążków.

ZOBACZ WIDEO Magazyn PGE Ekstraligi. Termiński, Holloway i Majewski gośćmi Musiała

Wicemistrz Kubera zadebiutował na podium IMP, z kolei dla trzeciego Janusza Kołodzieja jest to już dziewiąty krążek w życiu w krajowych zmaganiach. 38-latek ma na koncie cztery złota, żadnego srebra, więc zdobyty właśnie brąz jest jego piątym i przy tym drugim z rzędu. Pod kątem liczby medali Kołodziej jest drugi w historii. Prowadzi rzecz jasna wspomniany Tomasz Gollob (16: 8 złotych, 5 srebrnych, 3 brązowe).

Poza podium Canal+ Online IMP znaleźli się m.in. Maciej Janowski i Patryk Dudek, których wymieniano w gronie faworytów. Dla wrocławianina oznacza to wypadnięcie z TOP3 po czterech z rzędu sezonach, które kończył z medalem na szyi.

Klasyfikacja końcowa Indywidualnych Mistrzostw Polski 2022:

MZawodnikKlubPunkty
1. Bartosz Zmarzlik #95 Stal Gorzów 49
2. Dominik Kubera #415 Motor Lublin 41
3. Janusz Kołodziej #333 Unia Leszno 32
4. Jarosław Hampel #33 Motor Lublin 27
5. Maciej Janowski #71 Sparta Wrocław 25
6. Bartosz Smektała #115 Włókniarz Częstochowa 24
7. Kacper Woryna #223 Włókniarz Częstochowa 24
8. Grzegorz Zengota #29 ROW Rybnik 23
9. Patryk Dudek #692 Apator Toruń 21
10. Tobiasz Musielak #100 Wilki Krosno 19
11. Jakub Miśkowiak #515 Włókniarz Częstochowa 18
12. Przemysław Pawlicki #59 GKM Grudziądz 16
13. Paweł Przedpełski #323 Apator Toruń 14
14. Krzysztof Buczkowski #277 Falubaz Zielona Góra 11
15. Mateusz Cierniak #842 Motor Lublin 9
16. Krzysztof Kasprzak #187 GKM Grudziądz 8
17. Norbert Krakowiak #16 GKM Grudziądz 5
18. Rafał Karczmarz #17 Wilki Krosno 5
19. Wiktor Lampart #16 Motor Lublin 4
20. Jakub Jamróg #31 Wybrzeże Gdańsk 3
21. Mateusz Szczepaniak #58 Wilki Krosno 3
22. Kacper Szopa #18 Wilki Krosno 0

CZYTAJ WIĘCEJ:
Motor Lublin w finale PGE Ekstraligi! Robert Lambert sam meczu nie wygra
Stal Gorzów uciszyła Częstochowę. Zmarzlik poprowadził drużynę do finału

Źródło artykułu: