Metylofenidat i deksamfetamina w organizmie. Były uczestnik mistrzostw świata zawieszony

To może być koniec kariery wielkiego talentu, który później nie wykorzystał swoich szans. Chociaż jeszcze kilka lat temu Tomas Jonasson aspirował do miana najlepszych żużlowców na świecie, w najbliższych miesiącach odpocznie od startów.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Tomas H Jonasson WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Tomas H. Jonasson
Tomas H. Jonasson zadebiutował w polskiej lidze jeszcze jako nastolatek. Osiągał świetne wyniki w barwach Stali Gorzów i Wybrzeża Gdańsk. Wtedy wydawało się, że kwestią czasu są jego sukcesy na arenie międzynarodowej. Szwed został nawet zaproszony do cyklu mistrzostw świata Speedway Grand Prix. Tyle że z czasem Jonasson zaczął popadać w przeciętność, a coraz głośniej zrobiło się o jego problemach osobistych.

Niedawno Jonasson zdradził, że cierpi na depresję, stany lękowe, napady paniki, a także ADHD. To jednak nie koniec problemów Szweda. Podczas jednego ze spotkań w ojczyźnie skontrolowała go policja. - Od nieco ponad pięciu lat Tomas sam się leczy lekami, których nie otrzymał od żadnego lekarza - mówiła jedna z osób znających sprawę dziennikowi "Dagens Vastervik".

W sierpniu Jonasson został poddany badaniu antydopingowemu. W organizmie szwedzkiego żużla wykryto dwie substancje zakazane - metylofenidat i deksamfetaminę.

Metylofenidat to łagodny środek stymulujący z bardziej zauważalnym wpływem na psychikę niż na aktywność ruchową. Z kolei deksamfetamina działa stymulująco na ośrodkowy układ nerwowy, ale też zwiększa psychiczną i fizyczną wytrzymałość, znosi zmęczenie, pomaga w koncentracji.

Wykrycie zabronionych substancji sprawiło, że szwedzka komisja antydopingowa zawiesiła żużlowca na dwanaście miesięcy - od 12 września 2022 roku do 11 września 2023 roku. Dotyczy to startów i treningów 34-latka - nie tylko w ojczyźnie, ale też poza jej granicami. Oznacza to, że Jonassona prędko nie zobaczymy z powrotem na motocyklu. Biorąc też pod uwagę jego wiek i wcześniejsze problemy, może to być równoznaczne z końcem kariery zawodnika, który ma na swoim koncie m.in. medale mistrzostw Szwecji.

ZOBACZ Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Świącik, Komarnicki i Ward gośćmi Musiała

Czytaj także:
Zmarzlik wyjawił, ile rocznie wydaje na sprzęt. Mowa o gigantycznej kwocie
Znów powróci w wielkim stylu? Nie raz zamykał usta niedowiarkom

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Tomas Jonasson mógł osiągnąć więcej w swojej karierze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×