Żużel. Artiom Łaguta szaleje w Hiszpanii. Czeka na wyjazd na tor

Instagram / laguta222 / Na zdjęciu: Artiom Łaguta
Instagram / laguta222 / Na zdjęciu: Artiom Łaguta

Artiom Łaguta wraca do poważnego ścigania po rocznej pauzie. Zawodnik Betard Sparty Wrocław robi wszystko, aby w PGE Ekstralidze imponować jak najwyższą formą. Dlatego od kilku dni wylewa siódme poty w Hiszpanii.

Zakaz startów dla Rosjan, po tym jak Władimir Putin wydał decyzję o barbarzyńskim ataku na Ukrainę, uniemożliwił Artiomowi Łagucie występy w PGE Ekstralidze w sezonie 2022. Zimą władze polskiego żużla nieco złagodziły swoje stanowisko i pozwoliły na starty żużlowcom z Rosji posiadającym obywatelstwo naszego kraju. W tym gronie znajduje się Łaguta, co oznacza dla niego powrót do szeregów Betard Sparty Wrocław.

Mistrz świata z sezonu 2021 wybrał się do Hiszpanii, aby zbudować odpowiednią formę. W wyprawie towarzyszy mu małżonka, więc Łaguta ma okazję, by połączyć przyjemne z pożytecznym, czyli trenowanie ze zwiedzaniem.

Łaguta na Półwyspie Iberyjskim może połączyć kilka rodzajów aktywności. Górskie rejony pozwalają na jazdę na rowerze, bieganie, a infrastruktura torowa na treningi motocrossowe. "Przyjemne miejsce" - skomentował żużlowiec Betard Sparty, prezentując zdjęcie z jednej ze swoich przejażdżek.

Rosjanin z polskim obywatelstwem na miejsce treningów wybrał okolice Walencji. O świetnych warunkach w tym rejonie świadczyć może poniższy film. Na dodatek termometry pokazywały tam ostatnio 25 st. C. W Polsce obecnie możemy tylko pomarzyć o takich warunkach.

ZOBACZ Andriej Kudriaszow szczerze o chorobie i najbliższej przyszłości. Zobacz całą rozmowę!

Nieco chłodniejsze warunki panują za to na Malcie, gdzie w ostatnich dniach do nowego sezonu przygotowywała się żużlowa reprezentacja Polski. "Podobno w Polsce powrót zimy. Na Malcie szusowania po śniegu nie ma, ale są zamienniki" - przekazał w żartobliwym tonie Kacper Woryna. W jego rodzinnym Rybniku w ostatnich dniach nie brakowało opadów śniegu, więc zawodnik Włókniarza Częstochowa stracił okazję na odbycie kilku treningów przy odśnieżaniu podwórka.

Szukamy współpracowników! Dołącz do redakcji żużlowej WP SportoweFakty! -->>

"Trenujemy starty na wyspie Gozo" - zameldował Maciej Janowski wprost ze zgrupowania polskiej kadry. Kapitan Betard Sparty od lat słynie ze świetnego refleksu, choć w tym nietypowym sprzęcie trudno byłoby o wygrywanie startów. Wrocławianinowi pozostaje zatem życzyć, by silniki Ryszarda Kowalskiego w sezonie 2023 były piekielnie szybkie.

Podczas obozu reprezentacji na Malcie nie brakowało innych sportów. Kadrowiczom udało się m.in. zagrać w siatkówkę na plaży. Pół żartem pół serio można dodać, że główny sponsor kadry może być zadowolony. Wszakże Orlen od lat wspiera polską siatkówkę, a od niedawna na jego pomoc mogą liczyć również żużlowcy, z Bartoszem Zmarzlikiem na czele.

Świetne warunki panują też w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych, gdzie pod okiem Grega Hancocka do sezonu 2023 przygotowywał się Bartłomiej Kowalski. Czterokrotny mistrz świata zadbał o to, by Kowalski nie narzekał na nudę. Przejażdżka na rowerach po pięknych rejonach południowego stanu? Proszę bardzo.

Dla Kowalskiego to najpewniej jeden z ciekawszych okresów przygotowawczych w karierze. Prosto ze słonecznej Kalifornii młodzieżowiec Betard Sparty przeniósł się na Maltę, by szykować się do sezonu 2023 wraz z pozostałymi kadrowiczami. "Bardzo się cieszę z tego, że po latach spędzonych dobrych kilka lat temu w Akademii żużlowej Janusza Kołodzieja, dziś mogę stanąć na klifie na obozie reprezentacji Polski z moim idolem od dzieciństwa i moim trenerem" - przekazał Kowalski, dziękując za otrzymane wsparcie Januszowi Kołodziejowi.

Czytaj także:
Żużel może wrócić do Krakowa już w marcu. Jest jeden warunek
Adrian Miedziński nie ma ofert, ale wkrótce się to zmieni?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty