Żużel. Dosypali 120 ton nawierzchni i mają problem. Czekają na poprawę warunków

Facebook / Kolejarz Opole / Prace torowe na stadionie w Opolu
Facebook / Kolejarz Opole / Prace torowe na stadionie w Opolu

Przed sezonem 2023 na stadionie w Opolu doszło do licznych prac torowych. Zdecydowano się na dosypanie około 120 ton nowej nawierzchni, przez co organizacja treningów jest obecnie niemożliwa.

Na wielu polskich torach odbywają się już pierwsze treningi. W tym gronie brakuje obiektu w Opolu. Jest to podyktowane m.in. niesprzyjającą pogodą.

- Warunki atmosferyczne nie pozwalają na to, aby przygotować tor. Teraz pogoda jest trochę bardziej sprzyjająca, więc liczę, że te prace przyśpieszą i będą mogły się odbyć pierwsze treningi. Na razie jest to niemożliwe - mówił dla Radia Opole Zygmunt Dziemba, prezes OK Bedmet Kolejarza Opole.

Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że podjęta została decyzja o dosypaniu nowego materiału. Przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych odpowiednie przygotowanie toru jest szczególnie trudne.

- Dosypaliśmy ok. 120 ton nowej nawierzchni i musi to wyschnąć. Musimy dbać o bezpieczeństwo, a sparingi najwyżej odbędą się w późniejszych terminach - dodaje Dziemba. Przypomnijmy, że pierwotnie drużyna ze stolicy polskiej piosenki miała w planach odjechanie dwóch test-meczów u siebie (z ROW-em Rybnik 18 marca i z Texom Stalą Rzeszów 1 kwietnia).

Zawodnicy Kolejarza są w o tyle korzystnej sytuacji, że ich sprzymierzeńcem jest czas. Kolejarz w 1. kolejce pauzuje, a pierwsze domowe spotkanie odjedzie "dopiero" w trzeci weekend kwietnia. Wówczas rywalem podopiecznych trenera Marcina Sekuli będzie Unia Tarnów. Wcześnie jednak (10 kwietnia) w Opolu planowany jest Finał Złotego Kasku, więc do tego czasu tor musi być już zdatny do jazdy. O to nie powinno być większych obaw.

Zobacz także:
GKM powinien zostawić nadwyżkę seniorów?
Patowa sytuacja z Wadimem Tarasienką

ZOBACZ WIDEO: Gleb Czugunow: Gdyby Nicki Pedersen był muzykiem, to grałby psychodeliczny rock

Źródło artykułu: WP SportoweFakty