Żużel. Tonują nastroje ws. Wilków Krosno. Mecz w Lesznie o niczym nie świadczy?
Cellfast Wilki Krosno na inaugurację pozostawiły po sobie dobre wrażenie i był o krok od sprawienia niespodzianki. Mimo pozytywnego obrazu eksperci tonują nastroje, ponieważ ich zdaniem beniaminkowi w następnych meczach wcale nie będzie łatwiej.
- Mam ogromny respekt do tego, co krośnianie zrobili w pierwszym meczu. Na Ekstraligę patrzę od 30 lat i wiem, że to nie będzie takie proste, żeby to utrzymać. To że się udało nieznacznie przegrać w Lesznie nie znaczy, że dalej będzie tylko lepiej, bo wcale tak nie będzie - powiedział w Kolegium Żużlowym w Canal+ Krzysztof Cegielski.
- Jeśli Andrzej Lebiediew i Vaclav Milik mają rządzić w PGE Ekstralidze, czego im życzę, to zastanawiam się, czy Patryk Dudek, Chris Holder nie będą jeździć dobrze? Lebiediew i Milik z kimś muszą wygrywać. Nie wydaje mi się, żeby szło im z górki. To będzie dla nich trudny sezon - dodaje szef stowarzyszenia żużlowców Metanol.
ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Zengota: Nasi juniorzy są świadomi błędów i gotowi do pracy- Czy to będzie sezon, w którym po każdym meczu będziemy bić brawo Andrzejowi Lebiediewowi, to już pewności nie mam. Na mecz w Lesznie spoglądam przez pryzmat drużyn, które na entuzjazmie beniaminka mają fajne początki, ale później pojawiają się schody. Te nastroje warto notować, żeby nie było rozczarowania. Ci chłopcy muszą z kimś wygrywać. Dajmy czas tej drużynie, bo oni nadal mają zero punktów - powiedziała.
Zobacz także:
Jamróg nadal nie otrzymał pieniędzy
Kolejarz Opole z dziurą w budżecie
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>