Żużel. Olbrzymi pech PSŻ-u. Wybrzeże wyszarpało bonus

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Keynan Rew
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Keynan Rew

Zdunek Wybrzeże Gdańsk pokonało InvestHousePlus PSŻ Poznań 49:40. Gospodarze swoją przewagę zbudowali dopiero w ostatnich biegach. Pomimo problemów kadrowych i kontuzji Adriana Gały, ekipa z Wielkopolski walczyła do końca o punkty.

W obu zespołach menedżerowie zdecydowali się na korzystanie z dwóch zawodników U-23 i U-24 i wystawili do wyjściowego składu żużlowców, którzy byli zmieniani od samego początku. Niestety już pierwsza faza spotkania przyniosła groźnie wyglądające upadki. W 1. biegu mocno zawinił Karol Żupiński, w którego wjechał Seweryn Orgacki. Wychowanek GKM-u doznał kontuzji stopy i do końca meczu jeździł w tempie spacerowym.

Do kuriozalnej sytuacji doszło w 4. biegu, kiedy tym razem jadący na trzecim miejscu Orgacki nie utrzymał motocykla i upadł, a jadący za nim Żupiński położył motocykl. W powtórce pewnie prowadził Mads Hansen i na trzecim łuku "bączka" na szczycie łuku zaliczył Adrian Gała i ostatecznie gdańszczanie wygrali 3:2, zmniejszając straty do rywala.

Na prowadzenie Zdunek Wybrzeże po raz pierwszy wyszło nieoczekiwanie po 6. biegu, w którym Miłosz Wysocki doskonale wyszedł ze startu i wygrał w znakomitym stylu z Kevinem Fajferem i Jonasem Seifertem-Salkiem. Po chwili Tomasz Bajerski otrzymał kolejny cios, gdyż przy podwójnym prowadzeniu upadł ponownie Adrian Gała, który został odwieziony w karetce z toru.

ZOBACZ WIDEO: Zachwycał jako junior, jako senior zaliczył zjazd formy. Piotr Baron o Bartoszu Smektale

Spotkanie było bardzo wyrównane, a gdańszczanie szanse na wyjście na wyższe prowadzenie mieli w 10. biegu, kiedy bardzo dobrze wyszli ze startu, ale prowadzący Nicolai Klindt upadł na wyjściu z pierwszego łuku. W powtórce Keynan Rew, który wcześniej przywiózł dwa zera, wygrał w wielkim stylu, wykręcając najlepszy czas dnia.

Przy tak wyrównanym meczu bardzo ważne jest każde biegowe zwycięstwo. Takie odnieśli gospodarze w 11. biegu, kiedy przez chwilę gospodarze prowadzili nawet podwójnie. Ostatecznie Jonas Seifert-Salk minął Nicolaia Klindta. W kolejnym biegu ciśnienie wytrzymał Kevin Fajfer, który okazał się lepszy od Keynana Rew. Ostatecznie przed biegami nominowanymi było 40:37. Bliżej wygranej byli gdańszczanie, ale bonus zespół z Poznania miał na wyciągnięcie ręki.

Goście mieli olbrzymiego pecha w 14. biegu, w którym defekt na prowadzeniu zanotował Norbert Krakowiak. Gospodarze wygrali podwójnie i zapewnili sobie biegowe zwycięstwo. Ze względu na siedmiopunktowe prowadzenie walczący o bonus PSŻ wystawił Seiferta-Salka. Jak się okazało, nie był to najlepszy pomysł. Duńczyk upadł na drugim łuku i solidnie się poobijał. W powtórce zwyciężył Daniel Kaczmarek i bonus został w Gdańsku.

Punktacja:

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 49 pkt.
9. Daniel Kaczmarek - 10+2 (2,1*,1*,3,3)
10. Oskar Kołak - 0 (-,-,-,-)
11. Keynan Rew - 8 (0,0,3,2,3)
12. Nicolai Klindt - 7 (2,3,w,1,1)
13. Michael Jepsen Jensen - 5 (0,1,2,2,-)
14. Seweryn Orgacki - 2 (1,w,1)
15. Miłosz Wysocki - 7+1 (3,3,1*)
16. Mads Hansen - 10+1 (3,2,2,1,2*)

InvestHousePlus PSŻ Poznań - 40 pkt.
1. Kacper Mateusz Grzelak - 0 (-,-,-,-)
2. Kevin Fajfer - 8 (3,2,0,3,-)
3. Norbert Krakowiak - 6 (1,2,3,d,d)
4. Adrian Gała - 0 (w,-,w,-,-)
5. Aleksandr Łoktajew - 11 (1,3,2,3,2)
6. Karol Żupiński - 3 (w,2,1)
7. Kacper Teska - 3 (2,0,0,0,1)
8. Jonas Seifert-Salk - 9+1 (3,1*,0,3,2,w)

Bieg po biegu:
1. (64,28) Seifert-Salk, Kaczmarek, Krakowiak, Rew - 2:4 - (2:4)
2. (64,94) Wysocki, Teska, Orgacki, Żupiński (w/u2) - 4:2 - (6:6)
3. (65,15) Fajfer, Klindt, Łoktajew, Jepsen Jensen - 2:4 - (8:10)
4. (65,94) Hansen, Żupiński, Gała (w/u2), Orgacki (w/u3) - 3:2 - (11:12)
5. (65,75) Klindt, Krakowiak, Seifert-Salk, Rew - 3:3 - (14:15)
6. (64,95) Wysocki, Fajfer, Jepsen Jensen, Seifert-Salk - 4:2 - (18:17)
7. (64,93) Łoktajew, Hansen, Kaczmarek, Teska - 3:3 - (21:20)
8. (65,37) Krakowiak, Jepsen Jensen, Orgacki, Gała (w/u2) - 3:3 - (24:23)
9. (64,43) Seifert-Salk, Hansen, Kaczmarek, Fajfer - 3:3 - (27:26)
10. (64,03) Rew, Łoktajew, Żupiński, Klindt (w/u1) - 3:3 - (30:29)
11. (64,66) Kaczmarek, Seifert-Salk, Klindt, Teska - 4:2 - (34:31)
12. (64,91) Fajfer, Rew, Wysocki, Teska - 3:3 - (37:34)
13. (64,28) Łoktajew, Jepsen Jensen, Hansen, Krakowiak (d4) - 3:3 - (40:37)
14. (65,25) Rew, Hansen, Teska, Krakowiak (d1) - 5:1 - (45:38)
15. (65,63) Kaczmarek, Łoktajew, Klindt, Seifert-Salk (w/u4) - 4:2 - (49:40)

NCD: 64.03 - uzyskał Keynan Rew w 10. biegu.
Sędzia: Arkadiusz Kalwasiński
Widzów: 2 500.

Startowano według II zestawu.

Wynik dwumeczu: 90:89 dla Zdunek Wybrzeża.

Komentarze (12)
avatar
abajurek
4.06.2023
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Tor na drugim łuku przypominał kartoflisko. Dziwi mnie fakt, że sędzia pomimo tak wielu upadków nie przerwał zawodów. Przecież w Krośnie tor był o niebo lepszy, a sędzia i tak po 9 biegu przerw Czytaj całość
avatar
PiekoP
4.06.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
tor spreparowany liczy się tylko zwycięstwo 
avatar
Buuula7
3.06.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nie da się przejść obok kibiców PSZ. Wychodzac ze stadionu krzyknąłem brawo Poznać , dodając do tego oklaski , zaczęli wtórować mi inni . Kibice Poznania odpowiedzieli podobnie , oklaskami . Id Czytaj całość
avatar
Ktoś tam39
3.06.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ty redaktorek. Ty widziałeś ten mecz? Bieg pierwszy Żupiński-Orgacki, czwarty był trzeci raz powtarzany a ty wypisujesz o bączku Gały i 3-2.litości. 
avatar
Ktoś tam39
3.06.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
@Hampelek masz rację. Ostrów wrócił i efekt widoczny.